Ładowanie...
Mundial 2022: polska piłka w polskim piekle

Szczerze? Tak zwana afera premiowa nie interesuje mnie w najmniejszym stopniu. To znaczy owszem: obserwowanie paniki, jaka wybuchła w obozie rządowym po ujawnieniu informacji, że przed wyjazdem na mundial premier Morawiecki obiecał piłkarzom jakiś rodzaj nagrody za wyjście z grupy, dostarczyło mi nieco rozrywki, a kolejne doniesienia o tym, jak rzecz przyjęli piłkarze, a jak trener, pozwoliły wyrobić sobie pogląd o tym, które medium ma dostęp do którego źródła i kto ma sprawniejszego specjalistę od wizerunku, jeśli w ogóle go ma (najsprawniejszego ma, jak należałoby się spodziewać, Robert Lewandowski, z którego ust płyną dziś ubolewania, że „cała ta sprawa stała się trochę pretekstem do rozpętania wojny polsko-polskiej” i „że to wszystko się dzieje poza piłkarzami, którzy razem z kibicami są ofiarami tej sytuacji”).
Tak naprawdę jednak ciekawe wydawały mi się i wydają inne...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Kup książkę
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]