Reklama

Ładowanie...

Matka Teresa średniowiecza

18.02.2008
Czyta się kilka minut
Rozbudzała fantazję współczesnych. O mało której kobiecie czasów średniowiecznych wiemy tak wiele jak o niej: Elżbieta, landgrafini Turyngii, jest pierwowzorem działalności charytatywnej.
N

Nie ma w Niemczech miejsca bardziej niemieckiego niż średniowieczny zamek Wartburg. Patetyczny i poetycki, uwieczniany setki razy w obrazach i słowach. Zaklęta w kamieniu metafora cnót rycerskich i dworskich pieśni miłosnych, krwi przelanej przez krzyżowców i ducha reformatorskiego - to wszystko symbolizuje licząca tysiąc lat warownia w sercu Lasu Turyńskiego, w sercu Niemiec.

W średniowieczu Wartburg był centrum politycznym i duchowym. Niemieccy krzyżowcy snuli tu plany wypraw do Ziemi Świętej. Panowie na zamku Wartburg uchodzili za mecenasów słynnych poetów, autorów dworskich pieśni miłosnych (Minnesänger). Potem, gdy rodziła się reformacja, warownia służyła jako schronienie ściganemu Marcinowi Lutrowi: tu przełożył Nowy Testament z greki na niemiecki, kładąc podwaliny pod literacką niemczyznę. Zamek opisywał Goethe; Wagner opiewał go w operze "Tannhäuser...

4003

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]