Magda Janusz i Łukasz Janusz

Niełatwo się z nimi razem umówić – oboje są zajęci przez cały dzień.

27.09.2012

Czyta się kilka minut

 / Fot. Grażyna Makara
/ Fot. Grażyna Makara

Magda w centrum Krakowa prowadzi gabinet pielęgnacji paznokci. Łukasz, grafik, razem z trzecim z rodzeństwa, Radkiem, projektuje systemy audiowizualne. – Wchodzimy do pomieszczeń, wymyślamy, w jaki sposób można je oświetlić i nagłośnić – tłumaczy. Ich firma ma już uznaną markę w branży; są szanse, że wkrótce zdobędzie stałe zlecenia w Anglii. Wtedy może trzeba będzie nauczyć się jazdy motocyklem po lewej stronie (dwa kółka to pasja Łukasza).

Byli jednym z pierwszych roczników u SIEMACHY. – Wtedy wyglądało to bardziej jak jedno wielkie podwórko: wesołe, różnorodne, w którym każdy znał każdego – mówi Magda. – Od tego czasu dużo się zmieniło. SIEMACHA się rozrosła, wyszła poza Kraków. Trochę żal tamtych czasów, ale teraz pewnie inne są potrzeby.

Kiedy przestali przychodzić do SIEMACHY? Ani Magda, ani Łukasz tak dokładnie nie pamiętają. To musiało skończyć się naturalnie i bezwiednie. Jak wszystkie rzeczy z dzieciństwa, które potem miło się wspomina.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 41/2012