Reklama

Ładowanie...

Lepiej nie żartuj z imama

12.09.2022
Czyta się kilka minut
Edukacja religijna, przez dziesięciolecia spychana w Turcji na margines, ma się dziś lepiej niż kiedykolwiek. Ale dotyczy to tylko wyznawców islamu.
MURAD SEZER / REUTERS / FORUM
U

Uczniowie szkoły religijnej w oczekiwaniu na prezydenta Erdoğana. Stambuł, 26 maja 2017 r.

Chodził do szkoły imam hatip, stąd ta jego perwersja” – niewinny żart wypowiedziany kilka miesięcy temu na scenie o jednym z muzyków kosztował turecką piosenkarkę Gülşen utratę wolności. W połowie sierpnia artystka została aresztowana za „podżeganie do nienawiści wobec określonej grupy”. Tą grupą mieli być uczniowie i absolwenci islamskich szkół. „Ci, którzy obrażają święte wartości naszego narodu, nie uciekną przed konsekwencjami. Prowokacje przeciwko naszym świętym miejscom i naszym szkołom osiągnęły bardzo poważny poziom, ale nie damy się zastraszyć” – grzmiał na wiecu w Afyonie prezydent Recep Tayyip Erdoǧan już po tym, jak sąd zgodził się zwolnić piosenkarkę z więzienia i osadził ją w areszcie domowym.

Szkoły dla imamów

By zrozumieć, dlaczego żart o szkołach...

8465

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]