Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Marcel Bénabou, członek eksperymentalnej grupy OuLiPo, proponuje niezwykłą książkę... o pisaniu książki. Nie jest to jednak ani poradnik, ani zbiór teoretycznych rozważań. To uwikłana w sieć aluzyjnych odniesień medytacja nad pisarską wolnością, nad możliwością opisania świata i samego siebie, nad rolą językowych i kulturowych mediacji. W tej lekkiej, a zarazem poważnej opowieści odnajdziemy fantazję o książce totalnej, w której zmieściłaby się całość doświadczenia, a także pochwałę świadomie obieranych ograniczeń i przymusów. To również paradoksalna autobiografia, podana w poetyce negatywnej. Autor, wywodzący się ze starego rodu marokańskich Żydów o tradycjach rabinackich, tłumaczy, dlaczego nie wziął na warsztat rodzinnej historii. Zachęca też do zanurzenia się w literackim uniwersum, w którym – w postaci słów i zdań – istnieje in potentia nieskończona liczba nienapisanych książek. ©
Marcel Bénabou, DLACZEGO NIE NAPISAŁEM ŻADNEJ Z MOICH KSIĄŻEK, przeł. Krzysztof Zabłocki, Lokator, Kraków 2017