Krzewienie jedności

Benedykt XVI postawił kropkę nad "i" w sprawie zbiorowego przyjęcia do Kościoła katolickiego konserwatywnych anglikanów.

17.11.2009

Czyta się kilka minut

Chodzi o blisko pół miliona osób, którzy chcą przejść na katolicyzm, ponieważ odrzucają dokonującą się w światowej Wspólnocie Anglikańskiej (79 mln wiernych) liberalizację: wyświęcanie na księży aktywnych gejów i lesbijek oraz udzielanie ślubu parom homoseksualnym. Papież w konstytucji "Anglicanorum coetibus" (wydanej 9 listopada) ustanowił dla konwertytów nową strukturę kościelną: ordynariaty personalne - na wzór diecezji, ale bez geograficznych granic. Można w nich sprawować Eucharystię i inne sakramenty "według ksiąg liturgicznych właściwych tradycji anglikańskiej, zatwierdzonych przez Stolicę Apostolską". Doktrynalną bazę dla nawróconych stanowi Katechizm Kościoła Katolickiego.

Ponieważ Kościół nie uznaje święceń anglikańskich, księża i biskupi po konwersji na katolicyzm będą świeckimi, ale z możliwością dopuszczenia do kapłaństwa. W ordynariatach normą ma być kapłański celibat, niemniej pod pewnymi warunkami będzie możliwe - jak w anglikanizmie - wyświęcanie na księży także mężczyzn żonatych. "Oczywiste jest - powiedział kard. Walter Kasper, przewodniczący Papieskiej Rady Popierania Jedności Chrześcijan - że tylko biskupi i kapłani już wyświęceni mogą pozostać żonaci i nie będzie to dotyczyć seminarzystów".

Na czele ordynariatów staną ordynariusze, którzy wejdą w skład katolickiego episkopatu na danym terenie. Wyznaczy ich papież, a mogą nimi być tylko księża lub biskupi, przy czym tych drugich obowiązuje celibat. Byli biskupi, którzy nie otrzymają katolickiej sakry, będą mieć prawo - za zgodą Stolicy Apostolskiej - "używać insygniów biskupich".

"To więcej niż zakładaliśmy w marzeniach" - powiedział jeszcze w październiku, po ujawnieniu głównych punktów papieskiego dokumentu, abp John Hepworth, prymas Tradycyjnej Wspólnoty Anglikańskiej (TEC). Jest to największa grupa anglikanów (ok. 400 tys.) starających się o przyjęcie do Kościoła katolickiego. 10 listopada hierarcha dodał, że konstytucja jest "wielkoduszna w każdym szczególe". Ale przypominając, że uznaje ona kapłański celibat za normę, podkreślił też: "Bez żonatych kapłanów w przyszłości będzie bardzo trudno na tym etapie zachować anglikański ordynariat". Abp Hepworth poinformował, że Kościoły wchodzące w skład TEC przegłosują konstytucję na regionalnych synodach na początku 2010 r. "Wtedy też mam nadzieję, że nasi biskupi będą mogli przybyć do Rzymu po Wielkanocy, by przekazać swoje »tak« i dowiedzieć się, co dalej".

"Konstytucja apostolska Benedykta XVI otwiera nową drogę dla krzewienia jedności chrześcijan" - stwierdził komunikat Watykanu. Kard. Kasper podkreślił, że "dziś jedyne przeszkody w dialogu ekumenicznym mogą być rezultatem wewnętrznych napięć w świecie anglikańskim". Inaczej sprawę widział ks. William Franklin z Anglikańskiego Centrum w Rzymie: "Papieska propozycja wydaje się powrotem do encykliki Piusa X »Mortalium animos« z 1928 r., głoszącej, że dla wszystkich niekatolików jedyną drogą do jedności chrześcijan jest uznać swoje błędy i powrócić do Rzymu".

Niektórzy komentatorzy zauważyli, że decyzja Benedykta XVI w sprawie anglikanów, proponująca "rewolucyjne" novum w historii Kościoła, zapadła - podobnie jak w przypadku uwolnienia Mszy "trydenckiej" w 2007 r. - bez konsultacji ze światowym episkopatem. A co - pytano - z zasadą kolegialności biskupów (wspólna ich, w tym papieża i z nim na czele, odpowiedzialność za Kościół), podstawową doktryną Soboru Watykańskiego II? CWN, CNS, KAI, "The Tablet", VIS

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 47/2009