Koronadyplomacja, czyli maski opadają

Europejskich dyplomatów oburzył gest serbskiego prezydenta Aleksandra Vučicia, który – witając jakiś czas temu samolot z Chin ze sprzętem medycznym – oświadczył, że pomoc unijna jest iluzją, i pocałował chińską flagę.

04.05.2020

Czyta się kilka minut

Choć Unia jest największym donatorem w Europie Wschodniej i na Bałkanach w czasie pandemii, w wielu krajach przegrywa rywalizację o rząd dusz z Chinami i Rosją.

Teraz, pod koniec kwietnia, Komisja Europejska zdecydowała, że przeznaczy 3 mld euro na pomoc dla państw partnerskich w walce z ekonomicznymi skutkami kryzysu spowodowanego pandemią. W ramach wcześniej uruchomionych programów Bruksela przeznaczyła już 800 mln euro na pomoc państwom bałkańskim i Turcji oraz 840 mln dla krajów Partnerstwa Wschodniego.

Do tych działań nie można przyrównać chińskiej pomocy, która najczęściej jest powiązana z ofertą handlową, opiewającą na kwoty znacznie przekraczające wartość okazanej pomocy. Natomiast Rosja wykorzystuje obecny kryzys dla wsparcia przyjaznych sobie sił politycznych i osiągnięcia konkretnych korzyści. W Bośni i Hercegowinie oraz w Kosowie Moskwa skierowała swą pomoc tylko do tych regionów, które w większości zamieszkują Serbowie. Mołdawii zaoferowano zaś umowę kredytową na 200 mln euro, która zawierała zapisy otwierające drogę do malwersacji realizowanych kosztem tamtejszego podatnika. Kredyt – przedstawiany jako pomoc w dobie kryzysu – był negocjowany przez mołdawskiego prezydenta Igora Dodona już od kilku miesięcy i miał na celu wsparcie jego kampanii w nadchodzących wyborach prezydenckich. Unijne instytucje alarmują też, że Rosja i Chiny prowadzą kampanię dezinformacyjną, która uderza we Wspólnotę.

Nie wszyscy liderzy w Europie Wschodniej i na Bałkanach idą w ślady Vučicia. Czarnogóra czy Macedonia Północna podkreślają swój europejski wybór. Jak w wielu innych kwestiach, także w regionalnej geopolityce koronawirus nie dokonał więc rewolucji, lecz dał paliwo dla istniejących już tendencji. ©

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru Nr 19/2020