Reklama

Ładowanie...

Komu bije dzwon

09.04.2005
Czyta się kilka minut
2 lipca 1980, podczas pielgrzymki do Brazylii, Jan Paweł II odwiedził jedną z najuboższych dzielnic Rio de Janeiro, favelę Vidigal. Jej mieszkańcom ofiarował niespodziewanie swój pierścień kardynalski.
W

Widok takich osiedli, ulokowanych nieopodal luksusowych hoteli, nikogo w tym kraju nie dziwi. Zbudowane są najczęściej na stoku góry, żeby umożliwić spływ nieczystości (kanalizacja i elektryczność należą tu do rzadkości).

Do Vidigal Papież przyjechał nad ranem. Wąską uliczkę, którą szedł do kościoła, oblegał tłum Brazylijczyków podrygujących w rytmie samby. W niewielkiej kaplicy dziecięcy chórek śpiewał “Ave Maria". Po części oficjalnej Jan Paweł II długo rozmawiał z proboszczem. W końcu zdjął z palca pierścień ze słowami: “To dla tych najbardziej potrzebujących w parafii". Gdy wyszedł, nastała cisza. Papież powiedział: “Nie z ciekawości przyszedłem, ale dlatego, że was kocham!". Odpowiedział mu śpiew: “Twoja obecność jest krzykiem naszego zwycięstwa".

Niemal od pierwszych chwil pontyfikatu Jan Paweł II podkreślał, że nie przyszedł do Watykanu...

4978

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]