Ładowanie...
Koc w kratę
Nie napisałbym na pewno, że „mi się nie chce”; znaczyłoby to przecież, że w świecie pracowitych nagle odkryłem siebie samego jako lenia, w środowisku zdolnych – niezdolnego, wśród niewyczerpanych i pełnych energii – wyczerpanego, z wyobraźnią jak flak. A przecież niczego takiego nie odkryłem, to odkrycie nadal przede mną, odsuwam je w czasie, jak mogę, a prawdopodobnie mogę jeszcze długo. Rzekłbym nawet, nieco bardziej oficjalnie, że podjąłem już pewne kroki, żeby tego odkrycia nie odkryć; są na to odpowiednie medykamenty.
Pisać się nie chce z powodu istnienia tak wielu osób i rzeczy, które nie oczekują naszego pisania – choćby nawet uważnego, starannego i pomysłowego – lecz jedynie niepiszącej uwagi. Domyślacie się zapewne, jeśli czytacie tę rubrykę dostatecznie długo, że znów chodzi o kota Leona. (Na przykład, bo oczywiście chodzi też o coś innego). O, właśnie przyszedł,...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]