Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Krzyk zdobywców i dźwięk trąb przeważyły. Izraelici weszli do miasta i wszystko, co żyje, ludzie, zwierzęta zostali wybici mieczami. Miasto spłonęło. Ocalała Rachab wszetecznica z całą rodziną. Ona to ocaliła szpiegów i Jozue o tym pamiętał. Cyfra siedem uchodzi za cyfrę doskonałą, a to, że pojawia się w tym miejscu, oznacza, że miasto zdobył sam JHWH i że zostało Jemu ofiarowane. Zapowiedział to anioł tuż przed oblężeniem. Taki był początek świętej wojny, okrutnej i bezwzględnej. Wojny nakazanej lub przez Boga autoryzowanej.
Wiemy, czym bywa wojna święta w religijnych ideologiach islamu, ale też w pewnych odłamach judaizmu. Wiemy, że dwie wielkie rewolty żydowskie z początków wspólnej ery (rok 66 i powstanie Bar Kochby z 132 r.) były poruszone ideą świętej wojny. Obie doprowadziły do niewiarygodnych strat i kolejnej dziejowej katastrofy Izraela, która trwała niemal 2 tys. lat. W literaturze rabinicznej jedynie Nahmanides wspomniał, że walka o ziemię obiecaną należy do kategorii wojen bezwzględnie koniecznych. Jej zamieszkiwanie jest w tej perspektywie dobrem pierwszorzędnym, a przeszkody mogą zostać, jeśli tak nakazuje sytuacja, pokonane siłą.
Wedle Talmudu od czasów Jozuego Żydzi (Izrael) nie mogą już podejmować świętych wojen. Nie są dopuszczalne na gruncie rabinicznej literatury wojny przeciw czcicielom bałwanów. Wojna-krucjata nie mieści się w wyobraźni Żydów. Każda wojna o charakterze nieobronnym (takie prowadził między innymi król Dawid, rozszerzając swoje królestwo) musi być ugruntowana decyzją Sanhedrynu, a Boska zgoda musi zostać wyrażona przez arcykapłana. Skoro instytucja ta zanikła przed dwoma tysiącami lat, to oznacza, że wojny zaborczej czy świętej podjąć nie można. Zemstę należy w tej sytuacji zostawić Bogu, a nie żydowskim żołnierzom.
Zmieniła się od czasów Jozuego koncepcja taktyki wojennej. W czasie jego kampanii wycinano drzewa owocowe, niszczono ubrania, palono miasta, zamykano dopływy wody, zatykano studnie, zabijano zwierzęta. Talmudyczna nauka o wojnie zakazuje podejmowania takich aktów. Zabrania się zabijać niewinnych ludzi. W Jerychu nie znano litości. Nawet oblężenia powinny wyglądać inaczej. Jerycho obchodzono wokoło. Rabini nakazywali, by oblegać miasto z trzech stron, tak by zostawić jedną uciekinierom, ocalając życie niewinnym.
Pośród 613 przykazań obowiązujących Żydów jest jedno wzięte z Księgi Powtórzonego Prawa: wybić Amalekitów. Żydzi mają im pamiętać, jakie zło uczynili, ich imię nie może być zapomniane, ich nasienie ma być do cna wygubione. Ale kim jest dzisiaj Amalekita, wiedzieć nie możemy, nawet jeśli czasem uważamy, że byli nimi Niemcy z czasów Szoa. Wojna, nawet jeśli jest nieuchronna, jeśli musi zostać podjęta, nigdy nie przyjmie już w rabinicznym nauczaniu charakteru wojny świętej. ©