Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Jej centralnym punktem jest Lukrecja – piękna, nieco tajemnicza kobieta, związana z hiszpańskim światkiem przestępczym. Santiago, choć spędza z nią zaledwie kilka upojnych nocy w San Sebastian, zakochuje się bez reszty. Kochankowie przez kolejne lata uciekają przed sobą albo rozpaczliwie się poszukują. Ich miłość naprzemiennie wybucha i przygasa, ażeby ostatecznie doprowadzić do tragicznego finału.
„Zima w Lizbonie” to wczesna powieść w dorobku Moliny – oryginalnie wydana w 1987 r., co daje się wyczuć w egzaltowanej frazie (szczególnie tej dialogowej), jak również w samej konstrukcji powieści, bazującej na olbrzymiej emocjonalnej amplitudzie. Do tego zadymione bary, gdzie burbon i jazz leją się strumieniami... Wiadomo, każdy czasem ma ochotę, ale następnego dnia kac jest nieznośny. ©
Antonio Muñoz Molina „Zima w Lizbonie”, przeł. Wojciech Charchalis, Rebis, Poznań 2016