Reklama

Ładowanie...

Gotowanie z Kimem

z Wientianu (Laos)
17.03.2020
Czyta się kilka minut
Miał to być oręż propagandy i źródło dochodów reżimu: sieć północnokoreańskich restauracji, rozrzuconych po wielu krajach świata. Jak funkcjonuje w praktyce?
Północnokreańska restauracja Pjongjang w mieście Vang Vieng, Laos, 2020 r. ROMAN HUSARSKI
T

To trudny czas dla przywódcy Korei Północnej. Z powodu koronawirusa granica z Chinami jest zamknięta, co będzie mieć poważne skutki gospodarcze (zresztą nikt, może poza Kimem, nie zna skali epidemii w Koreańskiej Republice Ludowo-Demokratycznej), a Donald Trump, przez chwilę – zdawałoby się – wielka nadzieja Kim Dzong-una, zawiesił z nim rozmowy. Jednym z ostatnich eksponowanych działań Północy poza granicami kraju są... restauracje. Jednak ich los stoi dziś pod znakiem zapytania.

Restauracja Pjongjang

Vang Vieng to typowe miasteczko w Laosie, nastawione na turystów – zwłaszcza tych z innych krajów dawnych Indochin oraz Azji Wschodniej, ale też z Zachodu. Tym dziwniejszym było, że szyld tej restauracji sformułowano tylko w językach laotańskim i koreańskim. A może, przeciwnie, nie powinno to dziwić? Może właścicielom restauracji Pjongjang (to nazwa stolicy Korei...

10863

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]