Godzina próby

Mamy nowego prymasa i program duszpasterski wzywający do zakochania się w Bogu.

01.12.2009

Czyta się kilka minut

Komunikat z 350. plenarnego zebrania Konferencji Episkopatu Polski biskupi rozpoczęli lakonicznym podziękowaniem kard. Józefowi Glempowi za "długoletnią posługę Prymasa Polski". O nowym Prymasie Polski ani słowa - o sukcesji abp. Henryka Muszyńskiego, metropolity gnieźnieńskiego, poinformował rzecznik Episkopatu ks. Józef Kloch. Abp Muszyński prymasem będzie prawdopodobnie do 19 marca 2010 r. - do tego terminu (dnia 77. urodzin) Benedykt XVI przedłużył hierarsze czas sprawowania urzędu. Najwięcej spekulacji medialnych wskazuje na nuncjusza apostolskiego abp. Józefa Kowalczyka (ur. 1938) jako kolejnego prymasa.

Biskupi obszernie ustosunkowali się do niedawnego wyroku Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu: "Obrona krzyża jest zadaniem nas wszystkich. Prawa niewierzącej mniejszości powinny być łączone z obowiązkiem respektowania praw większości ludzi wierzących. Nie wolno ranić uczuć osób, dla których krzyż jest symbolem największych wartości". Wyrok Trybunału "zabolał nas wszystkich - mówił w czasie konferencji prasowej abp Józef Michalik - to przecież symbol i wyraz największej miłości i przebaczenia. Czy możemy wycofać się z tej drogi?". Przewodniczący KEP dodał, że "dla chrześcijan to godzina próby w wyznaniu wiary. Wiara nie może być zamknięta w zakamarkach sumienia. To fałszywa koncepcja nowoczesnych liberałów. (...) Uczestniczymy w tym, o czym mówił Jezus: »mnie prześladowano i was będą prześladować«".

W rozmowie z "TP" abp Muszyński podkreślił: - Kościół musi być znakiem sprzeciwu, kiedy broni krzyża. Tu nie chodzi jedynie o wymiar religijny, ale i kulturowy. Francuzi dumni są ze swojej laickości, a my z tego, że od samego początku krzyż występował obok orła piastowskiego. To nie jest tęsknota za powrotem sojuszu ołtarza i tronu, ale dążenie, by nas respektować w naszej inności - mówi nowy prymas.

Zobacz komentarz Artura Sporniaka o nowym Prymasie >>>

Posiedzenie zdominował program duszpasterski na kolejny rok "Zakochać się w Bogu i nieść światu miłość". Abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Komisji Duszpasterstwa: "Chcemy, żeby ludzie na nowo zafascynowali się wiarą. Tylko tak chrześcijanie będą wiarygodnymi świadkami". Biskupi zaproponowali tworzenie w parafiach sieci grup charytatywnych, uaktywnienie duszpasterstwa rodzin, udzielanie się Kościoła w ośrodkach pomocy uzależnionym. Pojawił się też postulat zainicjowania "solidnych katechez dla dorosłych".

Episkopat wyznaczył nowego delegata ds. duszpasterstwa emigracji. 45-letni bp Wojciech Polak, sufragan gnieźnieński zajął miejsce bp. Zygmunta Zimowskiego. Jak podkreślił, "skala nowej fali emigracji, tj. ok. 1.5 mln Polaków w Irlandii i Anglii, jest wyzwaniem dla polskich duchownych". Nie wykluczył, że wielu księży będzie musiało wyjechać na Wyspy. Bp Polak będzie odpowiedzialny za koordynację ich współpracy z episkopatami Anglii i Irlandii.

Biskupi przyjęli też dokument określający zasady okresu propedeutycznego: wstępnego etapu formacji seminaryjnej. Rozwiązanie to funkcjonuje już w kilku polskich diecezjach. Szczegółów na razie nie podano.

***

Jako ostatni dom pielgrzyma opuścił kard. Józef Glemp. Bez fleszy i kamer 18 grudnia kończy 80 lat i musi ustąpić z urzędu. Zapytany o najtrudniejszy moment prymasowania od 1981 r., powiedział "Tygodnikowi": - Śmierć księdza Jerzego.

Powrót do korzeni

Joanna Bątkiewicz-Brożek: Czy jako prymas Polski ma Ksiądz Arcybiskup plan dla Kościoła w Polsce?

Abp Henryk Muszyński, metropolita gnieźnieński: Oczywiście. Patrząc na Gniezno, kołyskę naszej narodowej tożsamości religijnej, widzę potrzebę powrotu do źródeł. Na pierwszym planie dostrzegam potrzebę jedności wszystkich Polaków w kraju i na emigracji. Dziś w Europie bez granic prymasostwo może odegrać wielką rolę, oczywiście w łączności z Episkopatem. Znakomicie więc się stało, że delegatem Episkopatu ds. migracji został pomocniczy biskup gnieźnieński Wojciech Polak. To pewnego rodzaju symbolika. Pamiętajmy, że w Gnieźnie w roku tysięcznym wszystko się zaczęło!

Czy okres prymasowania kard. Józefa Glempa to jakaś cezura w dziejach Kościoła w Polsce?

Zasadniczo nie. Kościołowi przyświeca zawsze ta sama misja. Kończy się okres wielkich prymasów, którzy jednocześnie pełnili funkcję przewodniczących Episkopatu. Wracamy - zgodnie z sześciowiekową tradycją - do tego, o czym Jan Paweł II pisał w bulli "Totus Tuus Poloniae Populus": do powiązania prymasostwa z archidiecezją gnieźnieńską ze względu na symboliczną i historyczną rolę Gniezna. Dla podkreślenia tego kard. Glemp, który rezydował w Warszawie, otrzymał honorowy tytuł kustosza relikwii św. Wojciecha.

W czasach, kiedy Polski nie było na mapie, Gniezno było punktem łączności Polaków. Jeden z moich poprzedników, abp Florian Stablewski, w czasie obchodów 900-lecia śmierci św. Wojciecha był przekonany, że na uroczystości przyjadą tylko wierni z zaboru pruskiego, do którego przynależało Gniezno. Kiedy zobaczył wiernych z trzech zaborów, wykrzyknął: "Dopóki Polska żyje w sercach Polaków, dopóty jest nadzieja, że zmartwychwstanie!". Dzisiaj, kiedy budujemy naszą tożsamość w nowej rzeczywistości, musimy nawiązywać do naszych korzeni. Mamy tym samym ważne zadanie do spełnienia w Europie.

Zobacz komentarz Artura Sporniaka o nowym Prymasie >>>

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 49/2009