Ładowanie...
Głowa ministra Grada
Minister Grad ogłosił w maju, że katarski fundusz inwestycyjny kupi majątek stoczni w Szczecinie i Gdyni za 380 mln złotych. Tymczasem czas mija, a pieniądze nie wpływają. Jeśli nie wpłyną do końca sierpnia - taki termin załatwienia sprawy wyznaczyła nam Bruksela - to trzeba będzie stocznie zamknąć, a ich pracowników zwolnić. Będzie to polityczna kompromitacja Grada, ale jeszcze bardziej premiera Tuska.
Trzeba tu powiedzieć trzy rzeczy.
Po pierwsze PiS i SLD lepiej by siedziały cicho, bo same zawaliły sprawę stokroć bardziej. Mogły stocznie sprzedać w czasach ku temu dogodniejszych. Zamiast tego wydały ok. 12 mld złotych na wspieranie ich działalności. Rządy Millera, Belki, Marcinkiewicza i Kaczyńskiego przedstawiając kolejne plany, harmonogramy i projekty odgrywały czysty teatr na potrzeby wyborców, by uniknąć wiążącego się z prywatyzacją...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]