Ładowanie...
Dziennikarz nie odpowie za dobrą robotę
Dziennikarz nie odpowie za dobrą robotę
Prokuratura krajowa anulowała decyzję prokuratury niższego szczebla, która zażyczyła sobie przesłuchać Piotra Wacowskiego, chcąc mu postawić zarzut propagowania nazizmu. Rzecz w tym, że brał on udział w osławionych „urodzinach Hitlera” w lesie na Śląsku, które stanowiły część nadanego w styczniu materiału o polskich neonazistach. Podobnie jak dwoje pozostałych autorów reportażu, uprawiał dziennikarstwo wcieleniowe: reporter, aby od środka opisać sytuacje w środowisku zamkniętym, czy to z racji ideologii, czy konfliktu z prawem, musi wcielić się w członka danej grupy i zachowywać zgodnie z obyczajami w niej panującymi. W przypadku grup stosujących przemoc, od „poprawności” kamuflażu może nieraz zależeć życie i zdrowie dziennikarza.
Komentując niewczesny pomysł prokuratury warto pamiętać, że do dziś tylko jeden ze zdemaskowanych czcicieli Hitlera został ukarany, reszta wciąż czeka na akty oskarżenia. Warto też zauważyć, że ostatnio prokuratura i wierne władzy media próbują odwrócić kota ogonem, nagłaśniając fakt, iż jeden z neonazistów twierdzi, że zorganizował urodziny na prośbę i za pieniądze telewizji. Najbardziej niepojęte jest jednak to, że swoje wezwanie Wacowski dostał dzień po tym, jak amerykańska ambasador przekazywała w Sejmie polskiej władzy napomnienie, iż USA nie będą tolerować ataków na wolne media (w domyśle: szczególnie należące do kapitału amerykańskiego, jak TVN). Na złość mamie władza znów odmraża sobie uszy? ©℗
Autor artykułu

Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]