Coraz więcej prób samobójczych dzieci

1496 dzieci i nastolatków poniżej 18. roku życia podjęło w 2021 r. próbę samobójczą, 127 przypadków zakończyło się śmiercią – wynika z danych policji. To gwałtowny wzrost zachowań samobójczych – ostrzegają autorzy raportu platformy edukacyjno-pomocowej „Życie warte jest rozmowy”.

11.04.2022

Czyta się kilka minut

 FOT. Grzegorz Krzyzewski/REPORTER /
FOT. Grzegorz Krzyzewski/REPORTER /

W stosunku do roku 2020 liczba zachowań samobójczych wzrosła o 77 proc. (100 proc. wśród dziewczynek), a śmierci o 19 proc.

Problem dotyka coraz młodszych dzieci: w grupie wiekowej 7-12 lat w 2020 r. było 29 zgłoszeń, w 2021 r. – 51. Wspomniany raport przytacza szacunki Światowej Organizacji Zdrowia, według których na każdą zgłoszoną organom państwowym śmierć samobójczą młodej osoby przypada od 100 do 200 prób. Oznaczałoby to, że w Polsce próbę samobójczą podjęło między 12,7 tys. a 25,4 tys. młodych ludzi. WHO ocenia, że to narastający problem globalny.

„Połowa nastolatków, jeśli przeżyje próbę, ponawia ją w ciągu roku. To oznacza, że to najwyższa grupa ryzyka popełnienia samobójstwa” – mówił podczas zeszłotygodniowych obrad sejmowej podkomisji ds. zdrowia psychicznego wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski. „Oddziały psychiatrii są przepełnione na poziomie dwustu procent, wszystkie przyjęcia dotyczą dzieci w stanie ostrym. Nawet gdyby funkcjonowały restrykcyjne standardy, to np. nie ma miejsc, w których prowadzi się terapię traumatycznego stresu u dzieci. Pacjenci wychodzą więc do środowiska, gdzie nie znajdują wsparcia” – podkreśliła prof. Agnieszka Gmitrowicz z Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego.


ZANIM BĘDZIE ZA PÓŹNO. ROZMOWA Z PSYCHOTERAPEUTKĄ ZOFIĄ MILSKA-WRZOSIŃSKĄ: Próba samobójcza, wybuch nienawistnej furii czy samookaleczanie to komunikaty, których nie dało się wyrazić słowami. Nawet takie zdarzenia możemy potraktować jako szansę, by ten komunikat zrozumieć >>>


Rzecznik praw dziecka ocenił, że „ogromnym piętnem na psychice młodych ludzi” odciska się pandemia oraz kryzys uchodźczy. Wskazał na konieczność pilnego wsparcia dla dzieci oraz psychoedukacji dla dorosłych, „którzy jako pierwsi mogą zwrócić uwagę na niepokojące sygnały w zachowaniu dzieci”. Według Mikołaja Pawlaka telefony zaufania, „nie tylko RPP, ale różnych fundacji, instytucji, wymagają promocji, bo niekiedy są ostatnią deską ratunku”.

Wawrzyniec Kowalski z Ministerstwa Edukacji i Nauki zapewnił, że w szkołach będą organizowane specjalne zajęcia, a w placówkach zatrudniani dodatkowi nauczyciele specjaliści, psycholodzy i pedagodzy – chodzi o 30 tys. etatów w ciągu kolejnych trzech lat. ©℗

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz działu „Wiara”, zajmujący się również tematami historycznymi oraz dotyczącymi zdrowia. Należy do zespołu redaktorów prowadzących wydania drukowane „Tygodnika” i zespołu wydawców strony internetowej TygodnikPowszechny.pl. Z „Tygodnikiem” związany… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 16/2022