Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Drugi dzień festiwalu rozpoczął się od spotkania z Lilianą Hermetz. Druga już rozmowa w paśmie „Po debiucie” dotyczyła kondycji osoby wchodzącej w świat literatury, a także samej książki „Alicjanki”, w której autorka opisuje specyficzne doświadczenie relacji między matką i córką.
Kolejnym gościem był Lukas Bärfuss – wybitny niemiecki dramaturg i prozaik, autor książki „Sto dni”, w której opisuje krwawą, ale jednocześnie trudną do zrozumienia wojnę domową w Rwandzie. Powieść stworzyła okazję do rozmowy o kondycji współczesnej Europy i świata zachodniego.
Polityka zdominowała także kolejne spotkanie, „Przemoc i wyobraźnia”, podczas którego Leonidas Donskis, Tomas Venclova oraz Krzysztof Czyżewski dyskutowali o sytuacji w Europie Środkowej i Wschodniej. Goście byli zgodni, że to właśnie literatura daje szczególny wgląd w funkcjonowanie mechanizmów wielkiej polityki.
Z kolei Varujan Vosganian podkreślił istotną rolę opowieści, które mają moc przywracania tożsamości ludzkiemu cierpieniu. W przeciwieństwie do pisarzy, historycy myślą przy pomocy abstrakcji, w których śmierć pojedynczego człowieka pozostaje anonimowa.
Earle Havens w niezwykle erudycyjnym i błyskotliwym wykładzie „Jak czytać stare książki, by ich nie zniszczyć?” pokazał, że materialna historia książek może być nawet ciekawsza od samych tekstów w nich zawartych.
Równolegle z wykładem amerykańskiego badacza, Swietłana Aleksijewicz czytała fragmenty swojej prozy w księgarni Lokator.
CZYTAJ TAKŻE:
Wieczorem odbył się wernisaż „Nieopowiedziane. Jan Peter Tripp”, po którym artysta, wraz z Małgorzatą Łukasiewicz i Magdaleną Heydel, rozmawiali o tym, czym jest obraz, a czym literatura i jaka relacja zachodzi między tymi mediami? Kontekstem dla rozmowy była książka napisana wspólnie przez Trippa i W.G. Sebalda „Unerzählt” („Nieopowiedziane”).
Spotkanie z Hoomanem Majdem, amerykańsko-irańskim dziennikarzem i publicystą, doskonale wpisało się w charakter tego dnia. Niezwykła, podwójna perspektywa kulturowa Majda umożliwia mu wgląd w sytuację w Iranie i w całym regionie. Jego proza reporterska pokazuje, podobnie jak w przypadku Bärfussa, że świat Zachodu, mimo najlepszych chęci, myśli wewnątrz własnych, nierzadko niebezpiecznych schematów.
Ostatnim wydarzeniem dnia było spotkanie z Olgą Tokarczuk, tegoroczną laureatką Literackiej Nagrody Nike. Podobnie jak pierwszego dnia na rozmowie z Wiesławem Myśliwskim, frekwencja przekroczyła najśmielsze oczekiwania organizatorów. Projekt przeformułowania naszej wspólnoty historyczno-narodowej nigdy nie wydawał się pilniejszy.