Ładowanie...
Życie zaklęte w kamień
Życie zaklęte w kamień
JAKIE BYŁY codzienne zwyczaje dinozaurów i innych prehistorycznych zwierząt? Czy żyły samotnie, czy w stadach? Jaka była ich dieta? Jak radziły sobie w przypadku chorób? Czy opiekowały się młodymi – i jak to robiły? Czy składały jaja, czy też były zwierzętami żyworodnymi?
Szukając odpowiedzi na te pytania, autor przedstawia najbardziej spektakularne znaleziska paleontologiczne związane z wymarłymi zwierzętami – nie tylko z dinozaurami. W rzeczywistości więc jest to opowieść nie tyle o prehistorycznych gadach, co o całej paleontologii.
Jednym z najbardziej fascynujących znalezisk opisywanych w książce jest skamielina odkryta podczas pewnej polsko-mongolskiej wyprawy paleontologicznej na pustynię Gobi. Aż trudno uwierzyć, że w zapisie kopalnym mogła zastygnąć para walczących dinozaurów – drapieżnego welociraptora i roślinożernego protoceratopsa. Z lektury dowiemy się też, ile złamań naliczyli paleontolodzy na szkielecie słynnego tyranozaura Sue i jak mogło wyglądać jego życie i śmierć.
W zamykającej książkę „kronice osobliwości” spotkamy zaś zachwycające skamieliny, które nie mieszczą się w żadnym z omówionych wcześniej tematów (znajdziemy tam np. utrwalone w bursztynie mrówki… puszczające gazy albo skałę, na którą nasikał dinozaur). Lomax umiejętnie balansuje między naukową skrupulatnością a żywą, popularnonaukową narracją. Ozdobą książki są ilustracje wykonane przez Boba Nichollsa. ©
Dean R. Lomax, Bob Nicholls JAK NAPRAWDĘ ŻYŁY DINOZAURY Prószyński i S-ka
Ten materiał jest bezpłatny, bo Fundacja Tygodnika Powszechnego troszczy się o promowanie czytelnictwa i niezależnych mediów. Wspierając ją, pomagasz zapewnić "Tygodnikowi" suwerenność, warunek rzetelnego i niezależnego dziennikarstwa. Przekaż swój datek:
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]