Ładowanie...
Zawstydzająca wodniczka
Okazuje się, że wodniczka przyciąga też uwagę angielskiego Królewskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków. Nic dziwnego - Anglicy osuszyli, co tylko dało się osuszyć, zmeliorowali bagienka i rzeczułki, więc wodniczka jest tam równie rzadka jak zmiana na królewskim tronie. Pomni swoich doświadczeń, chcą do 2010 r. wykupić prawie 1000 ha biebrzańskich rozlewisk, gdzie jeden z najrzadszych ptaszków śpiewających Europy wyprowadza lęgi. Terenem będzie się opiekować Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków.
Odczuwam wstyd, myśląc o tej informacji. Wstydzę się, bo za ochronę tzw. dziedzictwa w moim kraju zabierają się obcokrajowcy. Oni już wiedzą, że prostowanie rzek i intensyfikacja rolnictwa na zdrowie przyrodzie nie wychodzą. U nas jeszcze są to pomysły egzotyczne. Kochani Anglicy! Czy moglibyście wykupić od górali tatrzańskie lasy? A może Puszczę Białowieską, gdzie...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]