Ładowanie...
Z Warszawy do Wrocławia
Z Warszawy do Wrocławia
Dla nas, wrocławian, to wielkie wyróżnienie, a dla Ossolineum ogromna odpowiedzialność, ale i potwierdzenie jego ogólnonarodowego charakteru - mówi w rozmowie z "TP" dr Adolf Juzwenko, dyrektor Zakładu. - Jesteśmy za to wdzięczni.
Wkrótce do użytku oddana zostanie kamienica "Pod Złotym Słońcem", w sercu Wrocławia, w której docelowo archiwum będzie się mieścić. Na razie zbiory - przekazywane przez właściciela sukcesywnie od kilku lat - są archiwizowane i udostępniane w Dziale Dokumentów Życia Społecznego (w budynku Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Wrocławskiego).
Największą część zbioru tworzą obecnie książki. Wśród nich ponad 1100 egzemplarzy z dedykacjami i wpisami od autorów - przedstawicieli świata kultury, nauki, polityki. Dalej: kolekcja publikacji na tematy bliskie Bartoszewskiemu - głównie tematyka wojenna, judaica i stosunki między Polską a różnymi państwami (najwięcej dotyczy Niemiec). Dalej: varsaviana, podziemne wydawnictwa drugiego obiegu. Wreszcie najcenniejsze: druki z czasów okupacji niemieckiej. Ta część zbiorów jest unikatowa.
Pokaźną kolekcję stanowią także czasopisma z czasów wojny o najrozmaitszej tematyce - od broszur informacyjnych, zawierających aktualne wiadomości, przez periodyki kulturalne, po pisma satyryczne. Innym rodzajem materiałów są tzw. druki ulotne, czyli świadectwa życia codziennego w okupowanej Polsce: ulotki, ogłoszenia, plakaty (zarówno konspiracyjne, jak i niemieckie). Są tu między innymi ulotki zrzucane na Warszawę we wrześniu 1939 r., rozkazy wojskowe, rozporządzenia władz okupacyjnych, ulotki podziemnych ugrupowań, afisze ukazujące życie kulturalne w Generalnej Guberni. Wszystkie te materiały Bartoszewski gromadził latami. Mimo upływu czasu i różnych zawirowań (w 1970 r. SB skonfiskowała całe jego prywatne archiwum, które jednak dzięki uporowi udało mu się odzyskać w stanie nienaruszonym) stanowią dziś kolekcję jedyną w swoim rodzaju. Warto także wspomnieć o tzw. Archiwum Rzepeckiego (maszynopisy, wycinki prasowe, oryginalne dokumenty), które obecnie stanowi część zbiorów Bartoszewskiego, materiały z archiwum Kierownictwa Walki Cywilnej i Kierownictwa Walki Podziemnej AK oraz wiele innych dokumentów konspiracyjnych.
W przyszłości we Wrocławiu znajdzie się całe archiwum Bartoszewskiego.
W planach przewidziane jest stworzenie czegoś więcej: nie tylko instytucji przeznaczonej wyłącznie dla specjalistów. Zorganizowana zostanie wystawa, będą wykłady, prezentacje.
- Chciałbym, aby ten gabinet pełnił rolę instytutu, miejsca spotkań i dyskusji, zarówno o najnowszej historii kraju, jak i na temat kształtu Europy. Wrocław dzięki swej historii nadaje się do tego jak żadne inne miasto - przekonuje Juzwenko. Chodzi też o to, aby było to miejsce żywe, gdzie będą przychodzić ludzie młodzi, gdzie będą przeprowadzane lekcje.
W kamienicy "Pod Złotym Słońcem" mieścić się będzie także Gabinet Jana Nowaka Jeziorańskiego, kuriera AK
i wieloletniego dyrektora Radia Wolna Europa, który również przekazał swe zbiory Ossolineum. Juzwenko: - W ten sposób w jednej kamienicy, w której będzie muzeum literatury XIX w., znajdą się archiwa dwóch wielkich Polaków i przyjaciół.
Dziękuję za informacje dyrektorowi Zakładu im. Ossolińskich dr. Adolfowi Juzwence oraz dr. Jarosławowi Maliniakowi, kierownikowi Działu Dokumentów Życia Społecznego.
Ten materiał jest bezpłatny, bo Fundacja Tygodnika Powszechnego troszczy się o promowanie czytelnictwa i niezależnych mediów. Wspierając ją, pomagasz zapewnić "Tygodnikowi" suwerenność, warunek rzetelnego i niezależnego dziennikarstwa. Przekaż swój datek:
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]