Ładowanie...
Z Unią przeciw Łukaszence
W Polsce działo się wtedy wiele, ale to ten obraz tkwi w pamięci jako mały symbol końca - i początku - ważnego etapu polskiej historii. Rok później, latem 1990 r., znalazłem się w górach ukraińskiej Czarnohory, które w międzywojennej Polsce były popularne jak Tatry (a i dziś wędruje po nich sporo wycieczek z Polski). Gdy weszliśmy do wsi Worochta, przywitał nas głos ukraińskiego spikera Radia Wolna Europa z nastawionego na pełny regulator odbiornika. Kiedyś za słuchanie RWE można było trafić do łagru na 25 lat. Wtedy, w 1990 r., istniał jeszcze ZSRR. Ale ta na pozór banalna scena w Worochcie uświadamiała, że kolos stracił zęby. Że to, znowu, koniec i początek Historii, tej ukraińskiej.
Bo kiedy 15 lat temu zaczynała się Jesień Ludów i wraz z nią upadek drugiego głównego systemu totalitarnego XX w., naprawdę wydawało się, że w tej części świata zapanuje,...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]