Z Bogiem trzeba inaczej

Patrząc na Jezusa, na jego sposób myślenia i postępowania jako Syna Bożego, widzimy, że Bóg Biblii jest ogromnie rozmowny.

05.06.2012

Czyta się kilka minut

Na wszelkie sposoby próbuje dogadywać się z każdym, również wtedy, gdy człowiek przychodzi do Niego z zamiarem wykorzystania Go, skompromitowania, a nawet zabicia. Jezus, podobnie jak Jego Ojciec, zawsze szuka sposobności, by w tych, którzy Go atakują, obudzić rozum, sumienie, serce. Wcale nie zraża się tym, że uczeni w Piśmie nazywają Go Belzebubem, a więc w żywe oczy kpią z Jezusa, jako że to przezwisko, na język polski tłumaczone jako „szatan”, wywołuje bardzo nieprzyjemne skojarzenia, o których trudno pisać w gazecie czy mówić na ambonie. W każdym razie uczeni w Piśmie chcą Jezusa w oczach innych ośmieszyć. Jezusa jednak te niecne zabiegi nie oburzają, nie reaguje gniewem, który z łatwością można by zrozumieć i usprawiedliwić. Przeciwnie, nie zwraca na te zaczepki uwagi, nie obchodzą Go, gdyż dobrze pamięta, co radził innym ludziom, tym, którzy znajdą się w podobnym położeniu: „Zmusza cię kto, żeby iść z nim tysiąc kroków, idź dwa tysiące!”.

Podobnie jak do jawnych wrogów, Jezus podchodzi do tych, którzy powodowani troską o Niego, wbrew swojej woli też próbują odciągnąć Go od tego, co robi. Jego rodzina, Maryja i bracia, ulegając presji otoczenia, postanawiają rozmówić się z Jezusem, to znaczy nakłonić Go do przerwania działalności, być może powrotu do domu. Co prawda Marek Ewangelista nie mówi, czy do bezpośredniej rozmowy doszło, niemniej rodzina usłyszała od Jezusa coś, co daje do myślenia. Jezus, nie wypierając się więzów krwi, przypomina Matce i braciom, że wiąże Go mocniejsza więź. Krewnym Jezusa jest każdy człowiek. Ten, „kto pełni wolę Bożą, ten Mi jest bratem, siostrą i matką”, mówi Jezus. Nie można więc tej wypowiedzi Jezusa traktować jako przygany, przeciwnie, jest to dobra rada, przypomnienie (zwłaszcza Maryi) o tym, co się wydarzyło w Nazarecie, i o tym, co się wydarzyło na początku istnienia ludzkości, wydarza dzisiaj i wydarzy w przyszłości.

Chrześcijańscy odpowiednicy uczonych w Piśmie, mówiąc o Edenie, akcentują podłe zachowanie Adama i Ewy. Tymczasem ich starsi bracia w wierze, czyli żydowscy teologowie, kładą nacisk nie na zachowania ludzi, ale na zachowanie Boga. Bóg podchodzi do złoczyńców z wielką delikatnością. Owszem, wymierza karę, gdyż zło trzeba „odzłościć”. Wymierzając karę, Bóg daje jednocześnie do zrozumienia, że w Jego nastawieniu do ludzi nic się nie zmieniło na gorsze. Przeciwnie, ludzka złość jedynie wzmacnia dobre uczucia Boga względem ludzi. Zanim zapadnie wyrok (jeśli tak można powiedzieć), Bóg Ojciec usiłuje przełamać w ludziach strach i wstyd. Nie spada na nich nagle, jak grom z jasnego nieba, ale, jak mówią żydowscy komentatorzy, delikatnie zbliża się do Adama i Ewy. Stąd zanim zobaczą Boga, najpierw usłyszą jego kroki. Bogu nie chodzi więc o odwet, ale o coś znacznie więcej. Z Jego zachowania wynika, że zło, które czyni człowiek, nie jest sprawą jedynie człowieka, ale również Boga. Obydwaj zatem ze złem muszą się zmierzyć, żeby to wspólne nieszczęście zaowocowało szczęściem.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Jezuita, teolog, publicysta, poeta. Autor wielu książek i publikacji, wierszy oraz tłumaczeń. Wielokrotny laureat nagród dziennikarskich i literackich.

Artykuł pochodzi z numeru TP 24/2012