Władza samolubnych
Władza samolubnych
Należę do generacji, która wchodziła w dorosłość w 1989 r. Rocznice nie tylko odświeżają pamięć, ale także skłaniają do podsumowań. Niniejszy rozrachunek dotyczy tej części pokolenia, która wchodziła w dorosłość w dużych miastach lub szybko się do nich przeprowadziła.
Z rozmów prowadzonych w gronie podobnych do mnie "ludzi sukcesu" przebija samozadowolenie, żeby nie powiedzieć: duma. Nie dość, że braliśmy udział w obaleniu komunizmu, to jeszcze zbudowaliśmy Polskę dużo lepszą, niż była dwie dekady temu. Im dłużej się temu przysłuchuję, tym większy towarzyszy mi dyskomfort. I nie chodzi nawet o to, że nasz udział w obaleniu komunizmu bardziej niż odwagi i heroizmu wymagał brawury i poczucia humoru. Nie chodzi również o to, że o dzisiejszym kształcie Polski w dużo większym stopniu przesądziło - pozytywnie i negatywnie - pokolenie 10-20 lat starsze. Moje...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]