Reklama

Ładowanie...

Wędkarze: pieniądze, władza i grube ryby

19.09.2022
Czyta się kilka minut
Zainteresowanie opinii publicznej, jakie w związku z zatruciem Odry spadło na Polski Związek Wędkarski, wcale nie ucieszyło jego władz. Działacze – jak ironizują szeregowi członkowie – lepiej czują się w mętnych wodach.
Wędkarze nad Wisłą w Warszawie. MARIUSZ CIESZEWSKI / AGENCJA WYBORCZA.PL
T

To się odbędzie następująco – sekretarka Zarządu Głównego PZW nie brzmi przez telefon jak ktoś, z kim można negocjować. – Ja podyktuję adres, pan napisze e-mail, a pani prezes przeczyta i zdecyduje, czy odpowie, czy nie. Ma pan czym zanotować?

Długopis się znalazł. Gorzej z odpowiedzią. Do chwili zamknięcia tego wydania prośba o rozmowę z niedawno wybraną na tę funkcję szefową związku Beatą Olejarz pozostała bez reakcji. Niewykluczone, że pani prezes, której istnienie uzmysłowiła opinii publicznej dopiero sierpniowa katastrofa ekologiczna na ­Odrze, ma po prostu za dużo spraw na głowie. Nie mówiąc o zmęczeniu nagle uzyskaną popularnością.

– Łowię ryby od dziecka, a składki w PZW opłacam chyba ze 40 lat – uśmiecha się Bogdan Rębała z Krakowa. – Pani Olejarz to pierwsza prezes naszego związku, o której mogę powiedzieć, że wiem, jak wygląda. PZW jest jak PRL. Formalnie...

16375

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 



https://www.tygodnikpowszechny.pl/kryzys-klimatyczny

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]