Waera

Księga Wyjścia 6, 2 - 9, 35

27.12.2010

Czyta się kilka minut

Boga nie chcieli słuchać Mojżesz, Izraelici i faraon. Wszyscy bohaterowie wielkiego dramatu wybawienia bronili się przed nakazami Haszem. Mojżesz nie wierzył w to, że posłuchają go Żydzi. Powiadał, że jest nieobrzezanych ust. Prosił Wiekuistego, by uczynił prorokiem kogoś innego. Nie miał zaufania do swojej mowy. Nie umiał przekonywać i wygłaszać przemówień. Jedni powiadają: dlatego, że się jąkał, a inni twierdzą, że po dziesiątkach lat spędzonych poza swoim ludem po prostu zapomniał języka rodzinnego. Z pewnością jest tak, że profetyczna moc nie płynie z wrodzonych talentów oratorskich, ale z objawienia. Elegancki mówca, złotousty, demagogiczny trybun nie otrzymują proroctw. Profetyczna siła wymowy jest boskim darem danym wybranym. W tej sytuacji ani doświadczenie, ani talenty nie są istotne.

Tym bardziej dramatyczny jest ten opór Mojżesza, że to jemu powierzona jest misja budowania mostu między Boskim a ludzkim, że to on ma przekazać wieść ludowi i władcy.

Jak czytamy w Torze, również lud wybrany nie chciał słuchać Boga, "z powodu udręki ducha i z powodu ciężkich ich robót" (6, 9). Nie słuchali, bo utrudzeni nie widzieli dla siebie nadziei. W Księdze Zohar jest napisane, że nic poza zaspokajaniem codziennych potrzeb ich nie zajmowało. Część komentatorów dodawała: byli czcicielami idoli i wierzyli w ich, a nie Boga moc. W przyszłości będzie ich za to karcił prorok Ezechiel. Oni nie słyszeli, i tylko siłą i ogniem można ich było wyrwać z niewoli. Bóg musiał im zadać ból, poruszyć, jak porusza On wzgórza i drzewa.

Być może było tak, jak uczą mistyczne księgi: Mojżesz i Izrael nie słyszeli, bo wraz z ludem żywe słowo pochodzące od Boga znalazło się na wygnaniu. Mojżesz nie umiał go wypowiedzieć, Hebrajczycy nie potrafili go usłyszeć. Zerwanie z pokoleniem pamiętającym Jakuba i Józefa było radykalne. Przez czterdzieści lat wędrowania mieli się uczyć słowa i sztuki słuchania.

Nie chciał słyszeć Boga faraon. Stał się niemy. Jego serce stwardniało. W biblijnej symbolice poszczególne organy ciała odpowiadają za uczucia i stany ducha. Jeremiasz mówił o bólu swoich kiszek, wykrzykując cierpienie ludu. Ten sam prorok pisał, jak bardzo ciąży mu żołądek nad ruinami Jerozolimy. Sumienie łączy się z nerkami, jak czytamy w Księdze Hioba. Serce z kolei jest centrum życia człowieka. Z niego płyną myśli i namiętności, rozum i afekty. Utwardzenie serca oznacza zapewne zabicie w sobie zdolności refleksji, samoanalizy. To drętwota duszy, stan moralnej atrofii.

Dwadzieścia razy czytamy, że serce faraona zesztywniało. Pięciokrotnie stało się to za jego własną sprawą, w pozostałych przypadkach dowiadujemy się, że Bóg utwardził jego serce. Jest to ważny fakt, ponieważ wskazuje na to, że sam odmówił słuchania Boga. Nie ma dla niego usprawiedliwienia w działaniu Opatrzności. Opanowała go namiętność zła.

Majmonides porównywał faraona do Sfinksa, kamiennej milczącej istoty, całkowicie niedostępnej, która opiera się wiatrom, piaskowi, stoi ponad ludzką wrażliwością i ponad ludzką rozmową. Ezechiel z kolei porównywał go do krokodyla rozciągniętego wśród swoich rzek, który mawiał: "Moje są rzeki, ja je uczyniłem" (Ez 29, 3). Jest uosobieniem pychy i arogancji władzy. Odmawia zmiany swego zachowania. W tym człowieku tkwi jednak strach. Tym silniejszy, gdy okazuje się, że kapłani i czarownicy nie potrafili powtórzyć cudów uczynionych przez Haszem. Potrafili z laski zrobić węża, ale wrzody pokryły ich tak, jak pokryły wszystkich Egipcjan. Faraon mierzył się z Bogiem Jedynym, jakby sam był bogiem, zamykając się w swoim "ja". Jego odpowiedź była stale taka sama: nie wyjdą, niech ciężej pracują.

Plagi dotknęły zarówno Egipcjan, jak ich bogów ("Odbędę sąd nad wszystkimi bogami Egiptu - ja Pan", Wj 12, 12). Bogiem zakrwawionego Nilu był Hapy, bogiem przesłoniętego słońca był Re, boginią podobną do żaby była Huahet. Bogiem Egipcjan był faraon, któremu cześć oddawali poddani. Haszem po raz pierwszy podejmuje rozprawę z pogaństwem. Nie czynił tego ani za czasów Abrahama, ani Jakuba. Dziesięcioma plagami podważa wiarę w idoli, która ogarnęła też Hebrajczyków. Ostateczne spełnienie tego starcia znajduje swój wyraz w Dziesięciorgu Przykazań: "Nie będziesz miał innych bogów przede Mną".

Nakaz słuchania i wierności Słowu jest obecny w judaizmie od jego początków po dziś dzień i dlatego każdy dzień zaczyna się i kończy słowami: "Słuchaj, Izraelu", bądź otwarty na Boga, wczytuj się w Jego orędzie, bądź mu posłuszny.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
(1951-2023) Socjolog, historyk idei, publicysta, były poseł. Dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego. W 2013 r. otrzymał Nagrodę im. ks. Józefa Tischnera w kategorii „Pisarstwo religijne lub filozoficzne” za całokształt twórczości. Autor wielu książek, m… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 01/2011