Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
W ostatniej z ksiąg Tory przypomniane zostają dzieje potomków Izraela od wyjścia z Egiptu, wymienione raz jeszcze prawa i obowiązki ludu wybranego. Tutaj mowa buduje się wokół wypowiedzi proroka. Słychać jego ja. Mówi, co ludowi rozkazał, co przykazał, jak uczył strzec duszy i Tory. Jego język wyznacza przestrzeń księgi. Czy więc Mojżesz, mówca i nauczyciel, jest autorem tej księgi? Czy też jak poprzednie dyktował prorokowi Jego Bóg?
Większość mędrców przyznaje, że Księga Dewarim jest osobna i ma co najmniej wiele fragmentów pochodzących wprost od Mojżesza. W Talmudzie jest mowa o tym, że w Księdze Kapłańskiej oraz w ostatniej z Ksiąg wymienia się listę plag, jakie spadną na Izraelitów, jeśli nie będą przestrzegać nakazów Bożych. W pierwszym wypadku podane są w liczbie mnogiej, w drugiej w pojedynczej. Zdaniem autorów Talmudu pierwsze podyktował Bóg, drugie wypowiedział Mojżesz z własnej inicjatywy. W innym miejscu mowa jest o tym, że Bóg pobłogosławił Hebrajczyków dwudziestoma dwiema literami, a przeklął ośmioma. Mojżesz odwrócił ten porządek. Pobłogosławił lud ośmioma, a przeklął dwudziestu dwiema.
Są tacy mędrcy, którzy uczą, że te trzy mowy Mojżesza, w których mieści się porządek Księgi, sam prorok skomponował i dopiero z czasem HaSzem nakazał ich spisanie i włączenie do Pięcioksięgu. Wedle hiszpańskich mistyków (o czym dowiadujemy się z Księgi Zohar) księga mów została wypowiedziana przez Mojżesza. Można ją nazwać Torą ustną. Jest komentarzem do czterech pierwszych ksiąg. Mędrcy dodają, iż pierwsze są doskonale przejrzyste w przedstawianiu Boga, a w Księdze Słów patrzymy na Jego obecność przez odbicie w lustrze, lustrem jest Mojżesz, jedyny, który rozmawiał z Bogiem „twarzą w twarz”.
Wielki Nachmanides, uczony sefardyjski z XIII w., uczył, że prawa i obowiązki w księdze przedstawione, jak i sama historia wyjścia i drogi z Egiptu wyrażają opinie Mojżesza. Ale różnice między księgami tracą na znaczeniu, bo połączył je w jedną całość Wiekuisty.
Są też tacy mędrcy, którzy uważają, że wszystkie słowa i litery całej Tory pochodzą od Boga (Izaak Abarbanel). Nie inaczej jest z Księgą Powtórzonego Prawa. Mocno taką opinię wspierał wielki filozof żydowski Majmonides, stwierdzając, że „heretykiem jest ten, kto uważa, że Tora nie pochodzi od Boga, i uważa, że Mojżesz coś napisał sam z siebie”. Wobec tak stanowczego sądu kairskiego mędrca nie można się wahać. Księga złożona z mów Mojżesza rozkazem Boga stała się, jest i pozostaje częścią Tory. Co oznacza, że nie można w niej nic zmieniać, niczego dodać. Jest przedmiotem studiów, jak wszystkie pozostałe cztery księgi. Ortodoksyjny judaizm będzie za Majmonidesem powtarzał: różnica między pierwszymi a ostatnią księgą jest czysto stylistyczna, inaczej rozłożone są akcenty, pisana jest jakby z ludzkiej perspektywy, ale przesłanie i charakter wszystkich ksiąg są takie same.
Tak więc trzeba wsłuchać się w mowy Mojżesza wypowiedziane do ludzi, którzy nie pamiętali wyjścia z Egiptu, nie byli fizycznie u stóp góry Synaj, nie uciekali w trwodze przez Morze Sitowia. Wypowiadał je prorok tuż przed wejściem do ziemi obiecanej. Wygłaszał tuż przed swoją śmiercią. ©