Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Swego czasu starałam się czytać wszystko, co na temat tego linczu pisała prasa. To oczywiście nie jest równoznaczne ze znajomością akt sądowych. Jest też i dla mnie oczywiste, że prezydent ma prawo skorzystać z udzielenia łaski. Ale w tej strasznie smutnej sprawie dwa fakty nie dają spokoju. Pierwszym jest fakt, że zakatowany na śmierć bandyta nie miał jednak na sumieniu niczyjego życia. Drugim, że trzej sprawcy nie byli wstrząśnięci tym, co zrobili, owszem, usatysfakcjonowani i pochwaleni przez mieszkańców. Tak jakby pod uderzeniami łomów i zderzaka zginął nie człowiek, lecz jadowity, niebezpieczny gad.
Nikomu nie należy życzyć więzienia. Ale ciężko myśleć, że gdy zapadnie (a jestem pewna, że zapadnie) decyzja o prawie łaski, w jednym miejscu w moim kraju zapanuje raz jeszcze świadomość: dobrze zrobili. DOBRZE.