Ładowanie...
Turecka deska ratunku
Mimo pacyfikacji - dokonywanych od trzech miesięcy przez oddziały specjalne uzbrojone w czołgi - rebelianci wciąż nie mają zamiaru się poddać. Jednak protesty z rzadka docierają do Damaszku i Aleppo, drugiego pod względem wielkości miasta Syrii - tymczasem bez tego nie ma mowy o obaleniu reżimu.
Im więcej czasu mija, tym silniej wychodzi na jaw, jak bardzo podzielone jest syryjskie społeczeństwo i jak strach przed religijną wojną domową powstrzymuje miliony przed buntem. Zarówno związani z rządem wyznawcy szyizmu, jak i chrześcijanie oraz druzowie są nieufni wobec powstańców, którzy rekrutują się spośród sunnitów, stanowiących większość społeczeństwa. Na dodatek wśród samych sunnitów nie każdy ma ochotę, by skakać na główkę do basenu, nie mając pojęcia, czy pod taflą wody - zamiast obiecywanej demokracji - nie kryje się radykalny islamski reżim, marzący o ...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]