Turcja w sieci
Turcja w sieci

tak premier Turcji Recep Erdogan ogłaszał częściową blokadę internetu. Blokadę Twittera ostatecznie cofnięto, ale nowe ograniczenia dotknęły serwis YouTube. Erdogan przestraszył się opublikowanych w sieci nagrań, mających świadczyć o jego skorumpowaniu. W tle sprawy były antyrządowe protesty i kampania przed wyborami lokalnymi. Przeprowadzone 30 marca głosowanie przyniosło zwycięstwo partii premiera – a wraz z nim obawy przed aresztowaniami zwolenników Fethullaha Gülena, wpływowego islamskiego kaznodziei z Pensylwanii, którego Erdogan oskarża o fabrykowanie dowodów przeciw niemu.
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]