Teolożka niemile widziana

Arcybiskup Edynburga na polecenie Kongregacji Nauki Wiary zakazał na terenie swojej diecezji wystąpień Tinie Beattie, znanej brytyjskiej teolożce katolickiej.

29.09.2014

Czyta się kilka minut

Tina Beattie / Fot. Wikipedia
Tina Beattie / Fot. Wikipedia

To druga diecezja na Wyspach, od której watykańska strażniczka ortodoksji zażądała takiego kroku. Tymczasem papież Franciszek dziesięć miesięcy temu w adhortacji „Evangelii gaudium” napisał: „potrzeba jeszcze poszerzyć przestrzenie dla bardziej znaczącej obecności kobiet w Kościele”.

Abp Leo Cushley, ordynariusz Edynburga, decyzję o blokadzie oznajmił w liście do miejscowego oddziału Towarzystwa Newmana, które zaprosiło teolożkę do wygłoszenia wykładu we wrześniu. Hierarcha napisał: „Prof. Beattie jest znana z tego, że często podważa nauczanie Kościoła. Dlatego zwracam się do was z prośbą, by odwołano imprezę [z jej udziałem]”. Teolog ta – dodał hierarcha – nie może przemawiać na „żadnym miejscu, które jest własnością Kościoła w naszej diecezji”.

Beattie (ur. 1955) należy do umiarkowanego skrzydła teologii feministycznej, jest profesorem Studiów Katolickich na Uniwersytecie Roehampton w Londynie, dyrektorem angielskiego tygodnika katolickiego „The Tablet” (rok założenia 1840) i autorką takich książek jak: „Matka Boga – obrończyni Ewy”, „Nowy feminizm katolicki”, „Teologia po postmodernizmie”, „Nowi ateiści”. Na katolicyzm nawróciła się w dorosłym wieku. Jest żoną i matką czworga dzieci.

Towarzystwo Newmana w liście do arcybiskupa podkreśliło, że jego decyzję „trudno pogodzić z ostatnim zaproszeniem, jakie papież Franciszek skierował do teologów Kościoła, by odważniej angażowali się w sprawy świata”.

Sama Beattie napisała do abp. Cushleya: „Twierdzisz, iż jestem »znana z tego, że często podważam nauczanie Kościoła«. Znana komu? W jakim kontekście? I o które tu moje wydane prace chodzi? Nigdy w swoich publikacjach czy w wypowiedziach nie podważałam żadnych tajemnic wiary katolickiej. Przeciwnie, wciąż argumentuję w obronie nawet tych doktryn Kościoła, które są najczęściej kwestionowane”. Teolożka podkreśliła, że stara się tak interpretować, na przykład dogmaty maryjne, prawdę o grzechu pierworodnym, zmartwychwstaniu umarłych czy o realnej obecności Chrystusa w Eucharystii, by przemawiały one do wierzących naszych czasów.

Kongregacja Nauki Wiary po raz pierwszy zablokowała wystąpienie Beattie w 2012 r., domagając się tego od bp. Declana Langa z Clifton. Ten nie dopuścił do jej wykładu w tamtejszej katedrze, chociaż – jak wyznała teolożka – wobec niej wyraził „szczery żal” z powodu działań Kongregacji. Wówczas zarzucono jej, że podpisała się pod listem do dziennika „The Times” na temat związków homoseksualnych. Jego sygnatariusze, w tym duchowni i teologowie, argumentowali, że katolicy w dobrej wierze mogą popierać małżeństwa cywilne osób tej samej płci. W liście do abp. Cushleya teolożka wróciła do tej sprawy: „Uważałam wtedy i uważam dzisiaj, że istnieje dla katolików możliwość prowadzenia na temat tego rodzaju problemów publicznego dialogu bardziej racjonalnego i zniuansowanego niż ten, na który chcą się zgodzić oficjalni hierarchowie”. Beattie podkreśliła, że chodzi jej o autentyczny dialog w Kościele, a nie prowadzony „w sposób, w którym jedna strona zmierza do uciszenia drugiej, powołując się na autorytet Kongregacji Nauki Wiary”.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 40/2014