Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Młoda Niemka w rodzinnym Klingenbergu cieszy się dziś kultem świętej. Czy była osobą nawiedzoną czy też chorą psychicznie ofiarą przesądów? Racjonalną z ducha odpowiedź znajdziemy w "Requiem": do dramatycznego stanu doprowadziły nie tylko religijne fiksacje bohaterki, ale także toksyczny wpływ matki, osoby zdewociałej i autokratycznej. Reżyser amerykański z kolei, posiłkując się książką Felicity Goodman, usiłuje rozkładać racje w możliwie atrakcyjny sposób, zgodnie z formułą dramatu sądowniczego, w którym liczy się przede wszystkim dynamika sporu.
Przed nami dokument, który rzuca nieco inne światło na sprawę Anneliese. Przede wszystkim wykorzystano w nim nagrania z egzorcyzmów (zachowało się aż 51 takich taśm). Odtwarzane na szpulowym magnetofonie zwierzęce ryki i bluźnierstwa dziewczyny dla jednych zabrzmią niczym świadectwa czegoś niepojętego ("takich dźwięków po prostu nie ma"), dla innych jako zapis choroby, nigdy do końca niezdiagnozowanej. W filmie wszyscy bohaterowie starają się trwać na twardym gruncie teologii katolickiej. Z wypowiedzi sędziwej matki czy egzorcysty księdza Ernsta Alta wyłania się Anneliese jako symbol męczeńskiej ofiary. Ofiarą jest w tym filmie także Alt, który po śmierci podopiecznej stał się obiektem ataków również ze strony kręgów kościelnych, które w latach 70. pod ogromną presją autorytetów naukowych "chciały rozstać się z diabłem" (w czasie procesu żadna z taśm nie została wykorzystana jako dowód).
Film zrealizowany przez polskich twórców przyjmuje stanowisko swoich bohaterów. Szkoda, że dysponując tak ogromnym i unikatowym materiałem nie zdobyli się na większy dystans. Zwłaszcza, że sprawa jest nadal kontrowersyjna. Na końcu filmu dowiadujemy się, iż diecezja w Würzburgu postanowiła utajnić materiały na następne 40 lat. Widzowie, którym obca jest wiara w diabła osobowego, mogliby odnaleźć w tej historii przynajmniej metaforę naszych zmagań ze złem. Pozostaje mrożący krew w żyłach, ale jednak niepełny zapis, który próbuje się wykorzystać jako świadectwo świętości.
Egzorcyzmy Anneliese Michel, reż.: Maciej Bodasiński i Leszek Dokowicz, dokumentalny, Polska 2007, TVP 2, czwartek 20 III, 23.00