Święta noc pod Donieckiem

Kapelan wojskowy ma wzrost i posturę kilkunastoletniego chłopca. W niskiej piwnicy może dwudziestu żołnierzy, wsłuchanych w jego słowa. Stoją z pochylonymi głowami. Niektórzy ze łzami w oczach. Dopiero wrócili z okopów, z linii ognia. Na brudnym dywanie, mającym stworzyć namiastkę domu, topnieje śnieg z wojskowych butów.
– Tylko miłość zapewni nam zwycięstwo – mówi kapelan. – Nienawiść to strach. Strach jest waszym największym wrogiem. Strach sprawia, że żołnierze zapominają, po co są na froncie. To nie nienawiść do wroga was tu przywiodła, to miłość do ojczyzny. Tylko miłość chroni nas przed strachem.
Wracajcie zdrowi
Jest środa, 7 stycznia. Dzień Bożego Narodzenia dla prawosławnych i grekokatolików.
Nabożeństwo odbywa się w sztabie jednego z oddziałów ochotniczych. Sztab mieści się w piwnicy, we wsi Piski (po polsku: Piaski).
Piski –...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Tak, chcę
czytać więcej »
Masz już konto? Zaloguj się
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]