Stali w tymczasowości
Stali w tymczasowości
Dla mediów to jeden z bardziej niewdzięcznych do opisu tematów ostatniej dekady. Trudny do uchwycenia w liczbach, trendach, wymykający się podziałom na fazy i kategorie; pozbawiony, a właściwie stopniowo pozbawiany sensowności tradycyjnych pojęć: samo słowo "emigrant" - w czasach ciągłego ruchu i mobilności Europejczyków - zdaje się dziś tracić na adekwatności.
Może właśnie stąd większy niż na innych polach rozdźwięk między medialną "opowieścią" a dyskursem naukowym? Kiedy w ostatnich latach prasa z lubością przytaczała kolejne (bywało, że wzięte z księżyca) szacunki dotyczące polskich migracji, demografowie zalecali ostrożność. Gdy gazety i portale internetowe - zwłaszcza brytyjskie, ale też i nasze - ogłaszały kolejne "fale", to powrotów, to znowu wyjazdów Polaków z Wysp i na Wyspy, naukowcy przypominali: natura współczesnych migracji skazuje nas...
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
Kup książkę
Podobne teksty
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]