Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Pierwsze kroki na rynku pracy wiążą się zwykle z koniecznością pokonania trudności o bardzo różnorodnym charakterze – od konkurencji o etat aż do własnych ograniczeń i słabości. Te ostatnie są szczególnie zasadnicze dla osób z niepełnosprawnościami. To dla nich właśnie Fundacja Integralia, będąca częścią grupy Ergo Hestia, prowadzi program Sprawny Staż.
Projekt zrodził się z autentycznej potrzeby pomocy osobom z niepełnosprawnościami, które pomimo swoich ograniczeń są zdeterminowane, by odnaleźć atrakcyjne miejsce na rynku pracy. Beneficjentami programu zostać mogą studenci i absolwenci z całej Polski. Ambicją i celem Fundacji jest stworzenie platformy wymiany doświadczeń i przestrzeni do współpracy pomiędzy absolwentami a biznesem. Działania Integralii skierowane są do firm, którym bliskie są wartości oparte na szacunku dla różnorodności i równości. To inicjatywa dla przedsiębiorstw gotowych zaoferować płatne staże dla młodych osób ze specjalnymi potrzebami. Integralia pomaga im też w stworzeniu odpowiedniej atmosfery i bezpiecznego środowiska opartego na kulturze włączającej.
W zakończonej właśnie drugiej edycji programu wzięło udział siedem firm: Accenture, Bayer, Ergo Hestia, IKEA, Siemens Healthineers, Symfonia, Twinings. Utworzyły one dwadzieścia pięć miejsc pracy dla studentów i absolwentów z niepełnosprawnościami. Podczas trzymiesięcznych staży uczestnicy projektu zdobywali doświadczenie zgodne z ich kompetencjami i oczekiwaniami. Dziesięć osób otrzymało propozycję dalszej pracy.
Doświadczenia
Julia Korzeniewska z Gdyni, studentka ostatniego roku informatyki na Uniwersytecie WSB Merito w Gdańsku, od jedenastu lat choruje na stwardnienie rozsiane. Do programu Sprawny Staż trafiła przez pośrednictwo swojej uczelni.
– Zgłosiłam się do programu i po rozmowach otrzymałam staż w firmie Bayer – opowiada. – Zaproponowano mi trzy stanowiska, wybrałam pracę w zespole Intelligent Automation, bo to było najbardziej zgodne z moim wykształceniem. Ze względu na specyfikę pracy niemal cały staż mogłam odbyć zdalnie, co było dla mnie dużym ułatwieniem.
Julia po stażu otrzymała propozycję dalszej pracy i rozwoju w zespole Visual Design Services. Bardzo ceni sobie to, że cały czas mogła liczyć na pomoc ze strony swoich przełożonych, nie została zostawiona sama sobie. Uważa, że ciągle jest zbyt wiele firm, które mają opory przed zatrudnianiem osób z niepełnosprawnościami.
– Przedsiębiorstwa powinny być bardziej otwarte, niepełnosprawność nie zawsze oznacza, że jakaś praca nie może być wykonywana – mówi Julia. – Wiem po swoim doświadczeniu, że często te osoby bardziej się starają niż osoby zdrowe. Czasami musimy ciężej pracować, by udowodnić swoją wartość jako pracownika.
Jedną z wartości programu Sprawny Staż jest miękkie wprowadzenie stażysty w przyszłe środowisko pracy. Bardzo często zdarza się, że osoby przystępujące do programu mają na swoim koncie przykre doświadczenia związane z poszukiwaniem zatrudnienia. Wynikają one zwykle z niezrozumienia przez rekruterów indywidualnej specyfiki osoby i braku otwartości niektórych pracodawców.
Zofia Detlaff ma dwadzieścia osiem lat. Cierpi na hemofilię i chorobę von Willebranda, ma też nieprawidłowo zbudowane stawy. W dzieciństwie przeszła operację kolan, niestety na skutek błędów lekarskich do dziś ma powracające trudności z chodzeniem. Wspomina, jak kilka lat temu przyszła o kulach na rozmowę rekrutacyjną do firmy z branży energetycznej:
– To było bardzo przykre doświadczenie. Człowiek, który prowadził spotkanie, zapytał mnie, czy jestem w stanie godnie reprezentować firmę. Co wspólnego mają kule z godnością?
Zofia z wykształcenia jest pedagogiem i technikiem farmacji. Cały czas stara się podnosić swoje kwalifikacje, zdając sobie sprawę z tego, jak zmienny może być rynek pracy, a jej osobiste obciążenia zdrowotne mogą sprawić, że znalezienie kolejnej pracy będzie jeszcze trudniejsze.
– Bardzo często zdarza się przecież – mówi Zofia – że osoby z niepełnosprawnościami, które są świetnie wykształcone, wykonują prace znacznie poniżej swoich kompetencji, pracują na stanowisku stróża nocnego czy w ochronie, co przecież często jest jakąś fikcją.
Zofia, dzięki programowi Sprawny Staż, zdobyła doświadczenie w firmie IKEA. Zajmowała się tam badaniami satysfakcji pracowników. Potem szybko znalazła stałe zatrudnienie w innej firmie jako rekruterka pracowników IT. O swojej chorobie mówi jak o czymś, z czym po prostu trzeba żyć – nie można usiąść i płakać, trzeba się z tym pogodzić albo przekształcić w atut.
– Osoby z niepełnosprawnościami są zwykle bardzo zdeterminowane do podjęcia pracy, to jest bardzo cenne – dodaje.
Podobnie o swoich trudnościach mówi inna ze stażystek, Estera Leszczyńska. Choruje na cukrzycę typu pierwszego, od pięciu miesięcy pracuje w Ergo Hestii w Departamencie Sprzedaży.
– Ze swoją chorobą możesz się kłócić i walczyć albo zaprzyjaźnić. Ja wybrałam to drugie, bo dzięki temu mogę iść naprzód, a nie zamykać się w jakiejś skorupie.
Estera studiuje matematykę finansową na Politechnice Gdańskiej. O programie Sprawny Staż dowiedziała się podczas zorganizowanych przez uczelnię targów pracy. O pracy osób z niepełnosprawnością mówi tak:
– Nauczyłam się, że nie można się bać mówić o problemach. Mam bardzo wyrozumiałych i otwartych przełożonych. Mojej choroby nie widać, na pozór jestem zdrową, młodą kobietą, która realizuje się w firmie. Jednak każdego dnia toczę walkę ze swoim organizmem, żeby utrzymać stabilny poziom cukru i móc funkcjonować nie tylko w pracy, ale też w każdym innym aspekcie życia. Sama na początku popełniłam ten błąd, że nikomu nie mówiłam o swojej chorobie, wiedziała o tym tylko moja kierowniczka. Warunkiem, by ujawnić swoje problemy zdrowotne, jest jednak to, żeby pracodawca stworzył atmosferę bezpieczeństwa. Otwartość i szczerość są ważne po obu stronach.
Wszyscy stażyści zgodnie twierdzą, że praca w różnorodnych zespołach bardzo dobrze wpływa na podniesienie ich samooceny.
Julia:
– Praca dała mi dużą pewność siebie, bo byłam bardzo skrytą osobą, takim typem słuchacza, a nie mówcy. Teraz inaczej na to patrzę, mam odwagę, żeby mówić publicznie o moich doświadczeniach.
Estera:
– Wcześniej, zanim zaczęłam pracę, bałam się w ogóle mówić o chorobie. Nie chciałam się wychylać, bo bałam się oceny. Bałam się, że ludzie nie zrozumieją mojego problemu.
Ambasadorowie
Fundacja Integralia cały czas rozwija swój program. Jak mówi Daria Uljanicka, członkini zarządu Fundacji, jednym z ważniejszych celów na najbliższy rok jest rozwój bazy pracodawców:
– Chcemy docierać do coraz większej grupy dużych firm, dla których wartością jest tworzenie różnorodnych, inkluzywnych zespołów, do firm, które rozumieją, że ta różnorodność może być wartością budującą społeczny kapitał przedsiębiorstwa. W tym celu do współpracy z Fundacją zostali zaproszeni sportowcy, paraolimpijczycy, Emilia Babska i Michał Kotkowski.
Emilia ma 23 lata, specjalizuje się w strzelectwie sportowym. Jej największe sukcesy to drugie miejsce w karabinie pneumatycznym kobiet na 10 m podczas Pucharu Świata w Chatareoux w 2022 r. i zdobycie dla Polski kwalifikacji na Igrzyska Paraolimpijskie w Paryżu w 2024 r. oraz pierwsze miejsce w konkurencji karabin dowolny kobiet na 50 m podczas Mistrzostw Świata w Al Ain (Emiraty Arabskie) w 2022 r. Konkurencją zainteresowała się podczas pikniku w klubie strzeleckim, w którym pracował jej tato.
– To było siedem lat temu – wspomina. – Poszliśmy z rodzicami na piknik, była tam możliwość spróbowania swoich sił w strzelaniu z karabinku. Bardzo szybko okazało się, że jestem w tym dobra, że mam talent, dostrzegli to pracownicy klubu. Już po dwóch latach weszłam do kadry narodowej, zaczęłam jeździć na zawody międzynarodowe, wywalczyłam awans na igrzyska w Tokio.
Emilia zauważa, że sukcesy osób niepełnosprawnych bardzo mocno wpływają na budowę poczucia wartości:
– Dzięki sportowi nie zamknęłam się w sobie, stałam się bardziej pewna siebie. Mogę podróżować, poznawać świat, wózek, na którym jeżdżę, nie jest aż takim obciążeniem, jakim wydaje się dla kogoś, kto patrzy z boku. Tak samo ważne, jak sukcesy w sporcie, ważne są sukcesy w pracy, w życiu zawodowym, dlatego istotne jest, by firmy tworzyły przestrzenie do pracy, w których jest też miejsce na stanowiska dla osób niepełnosprawnych.
Michał ma 25 lat, jest lekkoatletą. Urodził się z dziecięcym porażeniem mózgowym, swoją przygodę ze sportem zaczął w bardzo wczesnym dzieciństwie:
– Rodzice zabrali mnie na naukę pływania, kiedy miałem rok. Od tamtej pory przez szesnaście lat pływałem niemal codziennie. Moi rodzice sami są bardzo zaangażowani sportowo, dużo biegają, więc to, że zacząłem też biegać, było dość naturalne.
Jego największe dotychczasowe sukcesy to pierwsze miejsce na 200 i 400 m podczas Mistrzostw Europy w Paralekkoatletyce w Berlinie oraz czwarte miejsce na 400 m na Mistrzostwach Świata w Paralekkoatletyce w Dubaju w roku 2019, dające kwalifikację na Igrzyska Paralimpijskie w Tokio. W tegorocznych Mistrzostwach Świata zdobył srebrny medal na 400 m i dało mu to kwalifikację na Igrzyska Paraolimpijskie w Paryżu. O programie Sprawny Staż mówi tak:
– Jestem przekonany, że ten program może nam wszystkim otworzyć głowę i uwrażliwić na potrzeby innych. Jako osoby niepełnosprawne często spotykaliśmy się z takim nieco zinfantylizowanym traktowaniem, a my chcemy być traktowani na równi. Może czasami potrzebujemy nieco innych warunków, ale chcemy mieć postawione takie same cele i zadania, jak osoby zdrowe.
Emilia podkreśla jeszcze jeden ważny aspekt programu: pokazuje on pracodawcom, że osoba niepełnosprawna w firmie nie jest problemem, lecz dodatkową wartością, bo na wiele spraw w swoim życiu musi spojrzeć zupełnie inaczej, poszukać niestandardowych rozwiązań, a to przecież przekłada się też na pracę zawodową.
Ambasadorami programu zostali również piłkarka amp futbolu Anna Omielan oraz lekkoatleta Aleksander Kossakowski.
Certyfikaty dla najlepszych
10 listopada 2023 r. w Sopocie odbyła się konferencja podsumowująca tegoroczną edycję programu Sprawny Staż. Z ankiet przeprowadzonych po zakończeniu programu wynika, że wszyscy studenci i absolwenci biorący w nim udział byli bardzo zadowoleni ze współpracy oraz atmosfery sprzyjającej komunikacji w firmach.
Stażyści docenili też usprawnienia wdrożone przez pracodawców, które ułatwiały im wykonywanie obowiązków. Firmy uczestniczące w programie zostały wyróżnione certyfikatem „Inkluzywnego partnerstwa”. Fundacja Integralia zaprasza do współpracy wszystkie duże firmy, które cenią kulturę pracy opartą na różnorodności i wyrównywaniu szans oraz likwidacji barier.