Spotkanie

Paul Celan: PSALM I INNE WIERSZE – jest!

20.05.2013

Czyta się kilka minut

W naszym magazynie literackim z ubiegłego tygodnia był już wprawdzie tekst Adama Lipszyca, powstały na marginesie tej książki, ale nie mogę sobie odmówić podzielenia się z czytelnikami radością, że przygotowywany od lat i najobszerniejszy z dotychczasowych polski wybór wierszy Paula Celana (1920–1970) w przekładach Ryszarda Krynickiego wreszcie się ukazał. Radosne, a zarazem dziwne to uczucie – trzymać w ręku tom-legendę, w istnienie którego niektórzy już może zwątpili...

„Psalm i inne wiersze” jest czwartym, nie zaś – jak napisał Adam Lipszyc – trzecim, zbiorem wierszy Celana po polsku. Pierwszy był niewielki „Wybór poezji” (1973) w tak zwanej „małej serii celofanowej” Państwowego Instytutu Wydawniczego, przełożony w całości przez Feliksa Przybylaka i opatrzony jego wstępem (Krynicki przypomina teraz, że było to dopiero dwunaste na świecie wydanie książkowe tłumaczeń Celana). Dwujęzyczne „Wiersze” w Wydawnictwie Literackim (1988) stanowiły drugą celanowską publikację książkową tego zmarłego przed trzema laty wrocławskiego germanisty i poety. Potem WL wydało, również dwujęzyczne, „Utwory wybrane” – przegląd polskich tłumaczeń Celana od Juliana Przybosia i Stanisława Wygodzkiego po Jakuba Ekiera i Artura Szlosarka, opracowany przez Krynickiego. A teraz przyszedł czas na autorską książkę Krynickiego-tłumacza, dającą przegląd całej poetyckiej twórczości Celana, od „Piasku z urn” (1948) po wydane pośmiertnie zbiory „Przymus światła” (1970 – rok samobójczej śmierci Celana), „Dział śniegu” (1971) i „Zagrodę czasu” (1976).

„Kiedy pod koniec lat 60. minionego wieku odkryłem dla siebie wiersze Paula Celana, był on w Polsce znany tylko nielicznym” – pisze Krynicki, przypominając w posłowiu zarówno historię polskiej recepcji Celana i publikowane u nas ostatnio książki o nim, jak i wplecioną w tę historię własną przygodę. Wiersz Celana „Zurych, Zum Storchen” („jeden z najważniejszych dla mnie jego wierszy” – pisze Krynicki), dedykowany Nelly Sachs i będący poetyckim refleksem, czy może raczej poetycką kondensacją rozmowy dwojga niemiecko-żydowskich pisarzy na tarasie zuryskiego hotelu „Pod Bocianem”, pozwolił polskiemu tłumaczowi odkryć poezję samej Nelly Sachs. „Tłumaczenie tych obojga poetów, niezwykle mi bliskich, miało się okazać istotną i do dziś bardzo ważną częścią mojej pracy pisarskiej. Nie tłumaczyłem ich równocześnie, ale niejednokrotnie mi się zdarzało, iż tłumacząc jednego, natykałem się na obecność drugiego”. I tak się złożyło, że wybór wierszy Nelly Sachs w przekładach Krynickiego, zatytułowany „Rozżarzone zagadki”, ukazał się siedem lat wcześniej niż jego Celan.

„Tłumacząc wiersze Celana nieraz musiałem dochodzić do granic swoich możliwości i granic swojego języka. Ta poezja jest bardzo osadzona w różnych rejestrach i pokładach języka niemieckiego, który jest znacznie starszy i bogatszy niż mowa, w jakiej przyszło mi się urodzić... Starałem się wybrać najlepsze swoje tłumaczenia, wiele musiało pozostać w szufladzie, może będzie mi jeszcze dane je poprawić. Nie próbowałem też przekładać wierszy wielokrotnie już tłumaczonych, jak »Fuga śmierci«”.

Najsłynniejszy wiersz Celana, napisany w maju 1945 r., znalazł się jednak w książce w przekładzie Stanisława Jerzego Leca, uznanym przez Krynickiego za najlepszy. Znalazły się też w niej, co dla czytelnika bardzo istotne, opracowane przez Krynickiego obszerne przypisy oraz kalendarium życia poety. Pomagają one w rozkodowaniu niektórych przynajmniej szyfrów zawartych w wierszach Celana i wskazują nici, które łączą je z biografią poety, z doświadczeniem Zagłady i śmierci jego rodziców w obozie w Transnistrii, z jego związkami miłosnymi (przypominam, że Wydawnictwo a5 opublikowało już korespondencję Celana z Ingeborg Bachmann) i przyjaźniami, z jego chorobą. Ta wspaniała książka, stanowiąca świadectwo spotkania polskiego poety z jego Mistrzem, służyć więc może równocześnie za przewodnik wprowadzający w świat Paula Celana. (Wydawnictwo a5, Kraków 2013, ss. 448. Biblioteka Poetycka pod redakcją Ryszarda Krynickiego, tom 72).

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Tomasz Fiałkowski, ur. 1955 w Krakowie, absolwent prawa i historii sztuki na UJ, w latach 1980-89 w redakcji miesięcznika „Znak”, od 1990 r. w redakcji „TP”, na którego łamach prowadzi od 1987 r. jako Lektor rubrykę recenzyjną. Publikował również m.in. w… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 21/2013