Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Pierwsze doniesienia o Omikronie i analizy obecnej sytuacji pandemicznej dowodzą, że wariant ten zakaźnością znacząco przewyższa Deltę. Początkowo sądzono, że odpowiada za to zwiększona ilość wirusa w górnych drogach oddechowych. Jednak naukowcy z Genewy i Bostonu niezależnie od siebie sugerują, że miano obu tych wariantów wirusa w badaniu PCR jest podobne. Konkluzje obu artykułów podważają proste przełożenie ilości wirusa w drogach oddechowych na zakaźność. Większe znaczenie może mieć unikanie przez wariant Omikron odporności nabytej po szczepieniu lub przechorowaniu.
W badaniu bostońskim Hay i współpracownicy zauważyli również, że w przypadku Omikrona po 5 dniach od pierwszego dodatniego wyniku u połowy pacjentów ilość wirusa wciąż pozwala na zakażanie innych. To ważne, bo m.in. w USA czas izolacji właśnie został skrócony (a w Polsce czas kwarantanny po kontakcie lub przyjeździe z zagranicy). Autorzy postulują, by czas izolacji dobierać indywidualnie na podstawie kolejnych testów. ©