Sentencje Ojców

"Szymon Sprawiedliwy był jednym z ostatnich członków Wielkiego Zgromadzenia. On to zwykł mówić: Na trzech rzeczach stoi świat: na Torze, na służbie (Bogu) i dobroczynności".(Miszna, rozdz. 1, punkt 2)

02.11.2011

Czyta się kilka minut

Szymon Sprawiedliwy był arcykapłanem. Zasłynął z troski o życie duchowe i sprawy materialne swego narodu. Odbudował mury wokół Jerozolimy, zadbał o system cystern w mieście. Powiadają, że gdy w dzień Jom Kipur wkraczał do skrytej izby Świętości, zwykle towarzyszyła mu nieznana postać odziana w białą szatę. Ona go tam wprowadzała i wyprowadzała. Tuż przed jego śmiercią ta postać ubrana była na czarno. Wprowadziła, ale nie odprowadziła. To był widomy znak, że zbliża się śmierć. Siedem dni później, w czterdziestym roku pełnienia funkcji kapłańskich, Szymon zmarł. Po jego śmierci lud przestał na głos wypowiadać tajemne imię Boga zwane Tetragrammatonem.

Dlaczego Szymon powiadał, że świat stoi na Torze? W opisie stworzenia świata powtarza się fraza: to, co stworzył Elochim, było dobre. Co wskazuje na to, że wszystko, co zostało stworzone, wywodzi swoje istnienie z dobra będącego istotą Boga. Ład świata dzięki temu posiadł moc istnienia i trwania i nie został sam z siebie skazany na zepsucie. Świat istnieje po to, by wypełnił podstawowy cel. Ma służyć człowiekowi. Służy mu, ale też jest od jego postępków zależny. Jeśli człowiek nie postępuje wedle wskazówek swego Stwórcy, całe stworzenie traci cel i ulega zniszczeniu. Wiemy to z opowieści o Potopie. Deszcz spadł, niszcząc wszystko, co istniało, od lasów po ptaki, zmienił się na ziemi klimat.

Bóg wypowiadał słowo "dobre", tworząc ziemię, niebo, góry i zwierzęta. Gdy stworzył człowieka, słowo "dobre" nie padło. Wszelkie stworzenia są dobre przez fakt swego istnienia. Człowiek powstał jako istota niepełna, skażona, zmienna. Żeby zasłużyć na słowo "dobre", musi sam pracować nad swoim udoskonaleniem i swoim przeznaczeniem. Udoskonalanie dokonuje się w trzech wymiarach: w stosunku do siebie samego, w relacji z Bogiem i z innymi ludźmi. Człowiek, który nie posiada porywu do doskonalenia się, żyje na poziomie wyrafinowanego zwierzęcia. A owo wykraczanie ponad siebie dokonuje się dzięki Torze. Poznając ją, lepiej poznaje siebie i uszlachetnia tym samym związek z samym sobą. Grecy by dodali, że będzie zdolny do przyjaźni z samym sobą.

Drugim elementem jest służba Bogu, co spełnia się przez ofiary świątynne, modlitwy, studiowanie Pisma i przestrzeganie praw, które dotyczą Pana. Praca dla Boga oznacza poświęcenie wszystkich sił i środków w służbie Jemu. Tyle, ile On oczekuje i wymaga.

Trzecia kolumna wspiera się na aktach miłosierdzia, czyli w stosunkach z innymi ludźmi. Gdy człowiek okazuje miłosierdzie bez żadnych zewnętrznych nakazów, nie oczekując za to nic w zamian, staje się istotą dobrą.

Pełnię zyskuje, pamiętając i przestrzegając tych trzech zaleceń.

Te trzy cnoty mają swoje trzy przeciwieństwa. Pierwszym jest idolatria. Drugim nadmiar swobody seksualnej. Trzecim morderstwo (niektórzy dodają kradzieże). Gdy doszło do złamania wszelkich zasad, nastał Potop.

Trzy filary, na których wspiera się świat, stanowią symboliczne przedstawienie praojców. Abraham wcielał w pełni zasadę miłosierdzia, Izaak służby, poświęcenia i surowego sądu. Dobrowolnie ofiarował się na śmierć. Oddał Mu wszystko, co posiadał. Jakub wyrażał oddanie Torze. Powiada się, że lata spędził w namiocie nauki w akademii Szema i Ewera. Dopiero umocniony zdobytą wiedzą mógł bez lęku udać się na wygnanie do domu Labana.

Jest jeszcze jedna interpretacja słów Szymona Sprawiedliwego. Trzy elementy tworzą świat: powietrze, woda i ogień. Te trzy substancje obecne są w Torze, pracy i dobroczynności. Tora jest duchem, mądrością, zrozumieniem i odnosi się do wiatru oraz powietrza. Słowa: "duch", "tchnienie, które pochodzi od Boga" oraz "wiatr" w hebrajskim opierają się na jednym słowie: "ruach". Służba z kolei przypomina ogień. Ofiary są pochłaniane przez ogień. Ogień z Nieba płonie pośród wędrujących po pustyni Żydów. Dobroczynność bywa utożsamiana z wodą. Woda zapewnia urodzaj, tak samo urodzaj serdeczności i przyjaźni dany jest w aktach sprawiedliwości.

Te trzy filary świata są mikrokosmosem żydowskiego świata. W nich skrywa się, uważają rabini, tajemnica stworzenia i bogobojnego życia.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
(1951-2023) Socjolog, historyk idei, publicysta, były poseł. Dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego. W 2013 r. otrzymał Nagrodę im. ks. Józefa Tischnera w kategorii „Pisarstwo religijne lub filozoficzne” za całokształt twórczości. Autor wielu książek, m… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 45/2011