Sentencje Ojców

Rabban Szimon, syn Gamaliela, powiada: Świat stoi na trzech rzeczach, na prawdzie, sprawiedliwości (sądzie) i pokoju. Jest bowiem powiedziane: "W prawdzie i w pokoju sądźcie w swoich bramach" (Zachariasz 8, 16). Miszna 18

06.12.2011

Czyta się kilka minut

Stworzenie świata dokonało się w oparciu o surowo pojętą zasadę sprawiedliwości. Bóg przyjął w pierwszym podrozdziale Księgi Rodzaju imię Elochim, co wskazuje na Jego atrybut sędziego. Sąd wymaga, by ten, kto złamał prawo, podlegał tym samym karom niezależnie od społecznej pozycji i władzy, jaką pełni. Wiemy też, że żadne ze stworzeń nie mogłoby przetrwać, gdyby Pan nie uzupełnił porządku świata łaską i cierpliwością. Co jednak nie osłabia reguł prawa i reżimu sprawiedliwości. Sąd został oddany ludziom i nakazano im sądzić wedle praw Boga. Ten, kto rzetelnie wypełnia rolę sędziego, staje się partnerem Boga w dziele Stworzenia. Udoskonala się w służbie Wiekuistemu. Wszak celem stworzenia jest właśnie sprawiedliwość i ona uważana jest za najwyższą człowieczą cnotę.

Do tego dochodzi prawda. Prawda w tym ujęciu nie oznacza, że spostrzeżenie jest zgodne z rzeczywistością, rzetelnością i obiektywizmem. Pojęcie prawdy łączy się z pełnią wiedzy, jej wiarygodnością i trwaniem. Prawda przetrwa, fałsz nie. Prawda wprowadza wymiar trwałości do życia. Bez niej wszystko ulega rozpadowi. Tora jest prawdą. Pokój łączy się z szabatem, dniem odpoczynku. Jest spełnieniem dni pracy i działania. Pokój jest pełnią i sobota jest pełnią, zapowiedzią czasu mesjańskiego.

Zawsze chodzi o Torę. Kolejne Miszny uczą, że nie ma nic ważniejszego niż studia. Uczą, by znaleźć w dniu pełnym zajęć stałe godziny studiów. By mówić mało, milczeć i w ciszy wewnętrznej zwracać się ku Księdze nad Księgami. Nakazane jest, by zdobyć sobie nauczyciela ("Gamaliel mawiał: Wybierz sobie nauczyciela, a pozbędziesz się wątpliwości", Miszna 16), wychowywać się wśród mędrców. Sprawiedliwość opiera się nie na odruchu serca. Jednostkowe sumienie nie jest jej wystarczającą podstawą. Sprawiedliwość jest zawsze zapośredniczona przez wiedzę, studia, namysł nad Torą, a więc prawdą.

Możemy pytać dalej: dlaczego nauczyciel ma usunąć wątpliwości, skoro wątpliwości, a więc pytania są tak ważne, czasem potrzebne? Odpowiedź podsuwa pewna historia o rabinie Jezechielu Landauerze, wielkim znawcy Tory. Przerwał on swoje badania i udał się do rabina Dow Beera, nauczyciela sprawiedliwości z Międzyrzecza. Landau dyskutował z uczniami fragment dotyczący wizyty Jitro, teścia Mojżesza, u swego zięcia. Jitro przeszedł na judaizm, a cały fragment zaczynały słowa: I Jitro usłyszał. Rabin zapytał cadyka, co Jitro usłyszał. Cadyk odparł, nie jest ważne, co usłyszał, ważny jest fakt, że wyruszył z domu i przybył do obozowiska Izraelitów. Pytajmy, dlaczego wyruszył do Mojżesza.

Raszi, wielki badacz Tory, umiał odpowiedzieć na pytanie rabina Landaua. Jitro usłyszał, jak rozdziela się Morze Czerwone, i zobaczył Amalekitów atakujących lud żydowski. Zastanawiał się, dlaczego Amalekici ruszyli na wojnę i uderzyli na wybrańców Boga. Wszak cały świat widział, jakie cuda uczynił dla nich Wiekuisty. Zapytywał, dlaczego Amalekici po tak wiekopomnym wydarzeniu nie czuli strachu przed Panem.

Raszi miał odpowiedź: złe skłonności są wyjątkowo przebiegłe i nas oszukują. Każą wątpić w oczywistości, nawet w świadectwo naszych zmysłów. Aby nie dać się zwieść, trzeba zawierzyć prawdziwemu cadykowi, i dlatego Jitro przybył do Mojżesza. To on sprawia, że człowiek wyzbywa się wątpliwości. To dlatego rabin Landau przybył do magida z Międzyrzecza.

Jednak studia nie wystarczą, nauczali starożytni rabini. Rabin Szymon nauczał: "Nie wywody są ważne, ale czyny. Kto pomnaża słowa, ten sprowadza grzech" (Miszna 17). Nauczycielem jest nie tylko ten, kto zna wszelkie odcienie i znaczenia słów Tory, ale ten, kto praktykuje to, czego naucza. Na różne sposoby zasada ta jest przypominana. Z tym łączy się nakaz, by nie nadużywać słów. Podobną radę dał król Salomon w Księdze Koheleta, mówiąc: "Głos głupca można poznać poprzez jego nadmierną mowę" (5, 2). Talmudyczni mędrcy do tego dodawali: "Strzeż swego języka, jakbyś strzegł swego zdrowia". Mówili też: "Im mniej słów, tym mniejsza możliwość błędu". Powiadali również: "człowiek został stworzony z parą uszu, lecz tylko z jednym językiem", co ma uczyć, że mamy więcej słuchać, niż mówić.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
(1951-2023) Socjolog, historyk idei, publicysta, były poseł. Dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego. W 2013 r. otrzymał Nagrodę im. ks. Józefa Tischnera w kategorii „Pisarstwo religijne lub filozoficzne” za całokształt twórczości. Autor wielu książek, m… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 50/2011