Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Demokracja”, zamykająca cykl „Teatr publiczny. Przedstawienia 1765–2015”, opowiada bowiem o polskim teatrze po przełomie 1989 roku, „o problemach i emocjach, jakie ogniskował, o przemianach, jakie opisywał, a może nawet wywoływał, o diagnozach, jakie stawiał”.
Jest to więc opowieść o naszym świecie widzianym ze sceny i o tym, jak ten świat na scenę się wdzierał. Pisana z perspektywy kolejnej zmiany: „konserwatywnej reakcji, prawicowej ofensywy i nacjonalistycznego wzmożenia”, które u nas wiążą się nie tylko ze zmianami legislacyjnymi, lecz także z próbą zahamowania procesów liberalizacyjnych w sferze obyczaju i kultury – teatr zaś był u nas ich zwierciadłem i współtwórcą. Joanna Krakowska, będąca zresztą redaktorką naukową całego cyklu, występuje tym razem w podwójnej roli: badaczki i zaangażowanej świadkini, opierającej się na własnym doświadczeniu i przeżyciu. „Można było opowiedzieć tę historię inaczej” – zaznacza z góry, dalej zaś tłumaczy, że za punkt wyjścia obrała dziewięć spektakli ogniskujących dziewięć tematów, którymi są transformacja ustrojowa, budzenie się wrażliwości społecznej, emancypacja osób homoseksualnych, rozliczenia historyczne, wzlot i upadek teatru krytycznego, gender, władza (w teatrze i poza nim) i rozczarowanie zmianą oraz – w aneksie – pamięć Zagłady, polska i żydowska tożsamość, współczesny antysemityzm. Do analiz Krakowskiej parokrotnie już odwoływał się na łamach „Tygodnika” Dariusz Kosiński – mogę tylko powtórzyć, że „Demokracja” to bardzo ważna książka, pomagająca zrozumieć nie tylko współczesny teatr.
Cały zaś projekt, którego stanowi zwieńczenie, obejmuje też – wedle chronologii tematów – „Oświecenie” Piotra Morawskiego (2017), „Wiek XIX” Ewy Partygi (2016), „Dwudziestolecie” Krystyny Duniec (2017) i „PRL” Joanny Krakowskiej (2016). Pięć tomów w dynamicznej oprawie graficznej Grzegorza Laszuka, z ilustracjami, cytatami i przytoczeniami recenzji. Jak mówiła „dwutygodnikowi” Krystyna Duniec: „narracja niech wykazuje się warsztatem badawczym, ale jednocześnie nie wstydzi się afektywności, subiektywnej wrażliwości – i w ten sposób stwarza światy. Za tym powinna iść nowa forma wydawnicza, rozbicie struktury – na tekst główny i poboczny, zabawa grafiką. Widowisko”. No i tak jest. ©℗
Joanna Krakowska DEMOKRACJA. PRZEDSTAWIENIA, Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego, Instytut Sztuki PAN, Warszawa 2019, ss. 496.
Czytaj także: Dariusz Kosiński: Chmura z żydowskich pierzyn