Reklama

Ładowanie...

Rachunek za ogrzewanie Polski

12.09.2022
Czyta się kilka minut
Problemów z węglem, które tej zimy czekają półtora miliona domów, rząd mógł uniknąć. Teraz katastrofa grozi też naszej polityce klimatycznej.
Fot. Ben Scherjon / Pixabay.com
N

Należy do najczęściej występujących pierwiastków, co zakrawa na ironię, zważywszy na to, że w części wszechświata zwanej Rzeczpospolitą Polską od pewnego czasu jest właściwie niedostępny. Węgiel kamienny. Jeszcze rok temu – paliwo, od którego pragnęliśmy odejść możliwie najszybciej. Tymczasem w nadchodzącym sezonie grzewczym to on będzie w centrum uwagi polityków oraz – niestety – setek tysięcy rodzin, dla których właśnie materializuje się czarny scenariusz energetyczny. Powód? Wszystko wskazuje na to, że polski rząd nie zdoła już dostarczyć przed zimą węgla w ilości, która zaspokoiłaby potrzeby wszystkich odbiorców w kraju.

Grubo pod kreską

Jak wylicza Bartłomiej Derski z branżowego serwisu „Wysokie Napięcie”, polskie kopalnie wydobędą w tym roku ok. 43 mln ton węgla energetycznego – czyli takiego, który nadaje się do ogrzewania i nie wytwarza przy tym dużej ilości...

24874

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 


https://www.tygodnikpowszechny.pl/gospodarka

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]