Reklama

Ładowanie...

Pszczoły i ludzie

17.12.2019
Czyta się kilka minut
Miód zmienia pszeniczny ulepek w kresową kutię. W niektórych rejonach Polski macza się w nim opłatek – na znak pomyślności. Czysty miód stał się bohaterem jednego z najczęściej nagradzanych dokumentów mijającego roku.
Kadr z filmu „Kraina miodu” MATERIAŁY PRASOWE
K

Krainą miodem płynącą jest w filmie Tamary Kotewskiej i Ljubomira Stefanowa górzysta Macedonia zamieszkała przez turecką mniejszość etniczną. Główna bohaterka, Hatidze Muratowa, w wyludnionej wiosce kultywuje starą tradycję pszczelarską. Kiedy za pomocą podkurzacza odymia plastry zamknięte w szczelinach skalnych, dziuplach czy w kamiennych ruinach, kiedy zalepia gliną staroświeckie słomiane ule, jednocześnie śpiewa i nawołuje – jak gdyby rozmawiała ze swoimi pszczołami. Następnie dzieli się z nimi tym, co powstało z ich wspólnego, ludzko-pszczelego trudu. Rzec by można, że „Kraina miodu” to po prostu dokument opiewający zrównoważony rozwój i drobną lokalną wytwórczość, ale zamiast zaangażowanej ekoopowieści, dostajemy coś jeszcze innego: brzęczący poemat o znikającym świecie. Tyleż sielskim, co chwilami brutalnym.

Podobno aż trzy lata spędzili twórcy z Hatidze i jej sędziwą,...

5999

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]