Pszczoły z dobrym adresem

Jurek Kowalczyk, pszczelarz: Kiedyś znalazłem w ulu pyszną spadź jodłową. Laborantka myślała, że przywiozłem ją ze świętokrzyskiego, a to było stąd, z cmentarzy na Powązkach.

Reklama

Ładowanie...

Pszczoły z dobrym adresem

23.07.2018
Czyta się kilka minut
Jurek Kowalczyk, pszczelarz: Kiedyś znalazłem w ulu pyszną spadź jodłową. Laborantka myślała, że przywiozłem ją ze świętokrzyskiego, a to było stąd, z cmentarzy na Powązkach.
Jerzy Kowalczyk PIOTR SADURSKI DLA „TP”
I

Idziemy wąską, zakrzaczoną alejką między ogródkami działkowymi. Przed robotą Jurek Kowalczyk ma dla mnie kilka słów o BHP: – Jest za wcześnie, pszczoły jeszcze się rozkręcają. Zasada pierwsza: nigdy nie stajemy przed wylotkiem. To jest ich lądowisko, doskonale wiedzą, co powinno być na widoku. Jeśli pojawia się coś nowego, od razu następuje atak. Dlatego zwracaj uwagę, którędy idziesz. Jak najmniej ruchów.

Uli jest ponad dwadzieścia, ale niektóre są puste. Wśród nich takie, do których od lat nikt nie zaglądał. Adres to ulica Powązkowska, północna Warszawa. Kawałek dalej, za płotem, wiecznie zakorkowana aleja Armii Krajowej przerobiona na trasę S8, bliżej równie ruchliwa aleja Maczka. W tej pełnej spalin okolicy Rodzinne Ogródki Działkowe Lotnik to nieduża enklawa zieleni. Regulamin terenu zabrania co prawda trzymania tu pszczół, ale teren, na którym stoi pasieka Kowalczyka,...

18475

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]