Przypowieści Rabina Natana

3 grudnia w auli Collegium Novum UJ spotkaliśmy się na piątej już odsłonie „Dziedzińca dialogu”. Tematem spotkania było „Orędzie Boga Miłosiernego.

06.12.2015

Czyta się kilka minut

Bp Grzegorz Ryś /  / Fot. Grażyna Makara
Bp Grzegorz Ryś / / Fot. Grażyna Makara

Judaizm – chrześcijaństwo – islam”; powodem – 50. rocznica dekretu „Nostra aetate”, a także konstatacja papieża Franciszka, wyrażona w bulli „Misericordiae vultus” (ogłaszającej Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia), że właśnie w doświadczeniu Boga Miłosiernego spotykają się te trzy wielkie monoteistyczne religie.

W spotkaniu uczestniczył m.in. przybyły z Londynu rabin Natan Levy. Niemal każdą ze swoich wypowiedzi wyprowadzał z jakiejś historii (fikcyjnej lub autentycznej). Pytany o to, dlaczego – mimo takiej wspólnoty w doświadczeniu Boga – nie potrafimy na co dzień prowadzić dialogu, zaczął od następującego opowiadania: w pewnej miejscowości w Stanach Zjednoczonych burza zniszczyła synagogę. Rabin zwołał wspólnotę: „Mam dla was trzy wiadomości: złą, dobrą i znowu złą. Pierwsza zła: nasza synagoga została obrócona w ruinę; jej odbudowa pochłonie ogromną sumę. Wiadomość dobra: są już pieniądze, które pokryją wszystkie wydatki związane z odbudową (tu wszyscy się ucieszyli). Trzecia wiadomość, znowu zła: te pieniądze są w waszych kieszeniach!”.

Pointa rabina Natana: co do pierwszej złej wiadomości wystarczy posłuchać dowolnych wiadomości. Druga wiadomość, dobra, to treść Ksiąg, na które się powołujemy, kiedy mówimy o swoich religiach. Każda z nich mówi o miłosiernym Bogu, i wzywa do miłosierdzia. Trzecia wiadomość jest taka, że w ostateczności liczy się jednak to, co „wyjmiemy z naszych kieszeni” – a więc na ile faktycznie skorzystamy z możliwości zawierzonych nam przez Boga.
Opowieść druga miała osobisty wymiar. Rabin wspominał sytuację sprzed kilkunastu lat, kiedy w Hebronie młody Żyd z zimną krwią zastrzelił kilku Palestyńczyków, recytując przy tym słowa modlitwy. „Nie mogłem tego znieść – mówił nasz Gość – nic nie rozumiałem! Poszedłem do swojego rabina”. Ten opowiedział mu obrazem: religia jest jak deszcz, który spada na ziemię i użyźnia ją. Liczy się jednak bardzo, co jest w tę ziemię wsiane. Jeśli są w niej chwasty – deszcz sprawi, że rozrosną się jeszcze bardziej i zagłuszą wszystko inne na polu. Jeśli jednak są na nim posiane kwiaty, zamienią pole w najpiękniejszy z kobierców.

Były też momenty egzegezy biblijnej, dla której punktem wyjścia pozostaje wyczucie i umiłowanie człowieka – zwłaszcza w jego bólu i strasznych pytaniach. Oto przykład: Księga Rodzaju w rozdziale 22 mówi o próbie, jakiej Bóg poddał Abrahama – wezwał go, by złożył Mu w ofierze jedynego syna, Izaaka. Następny zaraz rozdział (Rdz 23) otwiera informacja o śmierci Sary, żony Abrahama i matki Izaaka. – Skąd taka sekwencja wydarzeń? – pytał nas Rabin. – Dlaczego Sara umarła właśnie w tym momencie? Bo chciała „nauczyć” Boga, że jest taki poziom cierpienia, którego człowiek już nie potrafi znieść? Chciała pokazać Bogu swój ból – ból, który przerasta ludzkie możliwości. Ból, który Bóg musi poznać, jeśli chce twierdzić, że kocha człowieka. To Bóg, z którym – jak pokazuje Biblia – można się spierać, pokazywać swoje racje. Z całym przekonaniem, że On nie może się zachować inaczej, jak tylko stanąć po naszej stronie...

To w ogóle był przedziwny, piękny wieczór. W pewnym momencie imam Janusz Aleksandrowicz mówił do nas słowami św. Pawła o potrzebie zwyciężania zła dobrem, a zaraz po nim rabin dowodził potrzeby świadectwa, powołując się na św. Franciszka, który nauczał, że wiarę powinniśmy głosić zawsze, a czasami... nawet słowami. Wszystkiemu, przez dwie godziny, przysłuchiwało się w absolutnej ciszy ponad 200 osób (w dużym procencie studentów i profesorów krakowskich uczelni). ©

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Kardynał, arcybiskup metropolita łódzki, wcześniej biskup pomocniczy krakowski, autor rubryki „Okruchy Słowa”, stały współpracownik „Tygodnika Powszechnego”. Doktor habilitowany nauk humanistycznych, specjalizuje się w historii Kościoła. W latach 2007-11… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 50/2015