Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Regał z grzbietami kaset był powodem do dumy i obiektem zazdrości. Wypożyczalnie wideo demokratyzowały dostęp do popkultury, a ślub bez „kamerowania” uznawany był za nieważny. VHS uczył Polaków sztuki kompromisu (gdy chciało się nagrać odcinek „Airwolfa” na kasecie z „Beverly Hills 90210” siostry), obywatelskiej postawy (nieprzewijanie kaset przed oddaniem było aktem anarchii), ale też piractwa. Ostatni producent magnetowidów VHS, firma Funai, po 33 latach działalności ogłosiła właśnie, że kończy ich produkcję. Sprzedaż tych urządzeń, wypieranych najpierw przez DVD, a później przez VOD, spadła z kilkunastu milionów sztuk rocznie do 750 tys. w 2015 r. Analitycy nie wieszczą VHS-owi emerytury ze statusem koneserskiego nośnika, jak to się przydarzyło winylom. Po oświadczeniu Funai zapanowała raczej konsternacja – że ktoś jeszcze magnetowidy produkował. ©℗