Pożary w strefie czarnobylskiej

Dotkliwie odczuli je mieszkańcy Kijowa, gdzie po otwarciu okna do mieszkania wdzierał się żrący dym.

20.04.2020

Czyta się kilka minut

 / STRINGER / ANADOLU AGENCY / GETTY IMAGE
/ STRINGER / ANADOLU AGENCY / GETTY IMAGE

Toksyczna chmura, od kilku dni wisząca nad stolicą Ukrainy, sprawiła, że według firmy IQAir Kijów znalazł się na pierwszym miejscu w rankingu miast świata z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem. W piątek 17 kwietnia stężenie groźnych substancji osiągnęło poziom 483 mikrona/m3 (w Polsce poziom alarmowy wynosi 150 mikrona/m3). W takich warunkach wyjście na zewnątrz mogło zagrażać życiu. Jakby epidemii było mało, władze musiały dodatkowo apelować o zamknięcie okien.

Trwające od dwóch tygodni pożary w okolicy ruin elektrowni atomowej w Czarnobylu, odległej od Kijowa o 110 km, zostały spowodowane prawdopodobnie wypalaniem traw, choć mowa jest też o celowych podpaleniach. W obwodach kijowskim i żytomierskim spłonęło ponad 5 tys. hektarów lasu, łąk i kilka opuszczonych wiosek. Strażacy (na zdjęciu w okolicy Czarnobyla) zwalczyli już otwarty ogień, ale wciąż tlą się torfowiska.

W polskim internecie pojawiły się ostrzeżenia o rzekomo zbliżającej się chmurze radioaktywnej. Państwowa Agencja Atomistyki zapewniła, że poziom radiacji jest w normie. Fake news o apokalipsie ciągnącej z Ukrainy może pochodzić ze źródeł, którym zależy na dezinformacji. Ona też jest szkodliwa. ©

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru Nr 17-18/2020