Powrót kota

Dziesięć lat chodził własnymi drogami, ukryty przed ludzkim wzrokiem, aż przyłapali go naukowcy ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

15.08.2016

Czyta się kilka minut

 / Fot. Mike Lane / AFP / EAST NEWS
/ Fot. Mike Lane / AFP / EAST NEWS

Kot pustynny (Felis margarita) to drapieżnik wielkości domowego kota, o piaskowego koloru futrze i dużych uszach. Przedstawiciela zamieszkującego Półwysep Arabski podgatunku Felis margarita harrisoni ostatni raz zaobserwowano w 2005 r. Teraz, dzięki fotopułapkom działającym przez kilka miesięcy na zachód od Abu Zabi, tym rzadkim zwierzętom, bliskim zagrożenia wyginięciem, udało się zrobić 46 zdjęć, z czego 80 proc. między północą a szóstą rano. Kot na łowy wychodzi nocą, gdy robi się chłodniej, i jest tak dobrze przystosowany do życia na pustyni, że nie musi pić wody – pozyskuje ją z upolowanej zdobyczy. Badacze chcą poznać kocie zwyczaje, co pomoże w chronieniu tego gatunku. Tymczasem dowiedli już, że nie każdy kot nocą jest czarny. ©℗


Na podst. THE EUROPEAN JOURNAL OF WILDLIFE RESEARCH / IFLSCIENCE.COM

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 34/2016