Poddane

List do Kolosan, podobnie jak do Efezjan, mimo że w adresie wymienia imię Pawła, w powszechnej opinii biblistów uchodzi za popawłowy. Jest jednocześnie pierwszym chronologicznie, w którym pojawia się fragment od czasów Małego Katechizmu Marcina Lutra nazywany "tablicą domową": zestaw wskazań co do postępowania zamieszkujących oikos, dom. Poza Kol 3, 18 - 4, 1 zaliczane są do tego gatunku Ef 5, 22 - 6, 9; 1 P 2, 18-37, jak też nieco inne w stylu 1 Tm 2, 9-15; 6, 1-2 oraz Tt 2, 1-10.

08.12.2009

Czyta się kilka minut

"Tablica domowa" Listu do Kolosan charakteryzuje się przy tym największą zwięzłością. Obejmuje żony i mężów, dzieci i rodziców (zwłaszcza ojców!), niewolników i panów. Najmniej miejsca poświęca autor Listu pierwszym, najwięcej - ostatnim z wymienionych: niewolnikom i panom. Tu również formułuje najbardziej zaskakujące - na tle ówczesnego porządku społecznego - wskazania: za posłuszeństwo i pracę niewolników obiecując im "dziedzictwo" od Pana (Kol 3, 24; w oryginale nie ma mowy o "wiecznym" dziedzictwie!), panów zaś nawołując do sprawiedliwości i równości (Kol 4, 1).

Skąpe uwagi poświęcone żonom / kobietom i mężom /mężczyznom z jednej strony wydają się odpowiadać relekturze chrzcielnej zasady z Listu do Galatów (3, 28) dokonanej w Liście do Kolosan. W Kol 3, 11 czytamy bowiem: "już nie ma Greka ni Żyda, obrzezanego i nie obrzezanego, nie ma barbarzyńcy ni Scyty, niewolnika ani wolnego, lecz wszystkim we wszystkich jest Chrystus". Mówiąc o przezwyciężeniu w Chrystusie różnic narodowych i kulturowych, pomija więc List do Kolosan parę męskie/żeńskie. Z drugiej jednak strony ton wskazań pojawiających się kilka dosłownie zdań po tej ukierunkowanej na równość formule różni się znacznie w wymowie. Skłania to egzegetki i egzegetów do uznania Kol 3, 18 - 4, 1 za fragment przejęty przez autora Listu z innego źródła. Rodzi się wówczas pytanie, co nim kierowało, jaka była jego intencja?

Pytanie to wydaje się tym pilniejsze, gdy przypomnimy treść wskazań dla kobiet/żon: "Żony bądźcie poddane [swoim] mężom, jak to przystoi w Panu. Mężowie, miłujcie [wasze] żony i nie bądźcie dla nich przykrymi" (Kol 3, 18). Brak równowagi w postulowanych relacjach między żonami i mężami wyraża się tu poprzez użycie dwóch różnych pojęć: "poddanie", jeśli chodzi o kobiety, "miłość", jeśli chodzi o mężczyzn. "Poddanie" tłumaczone jest także jako "podporządkowanie się" (Grecko-Polski Nowy Testament. Wydanie interlinearne) i jednoznacznie mówi o hierarchii płci, która panować powinna w domu. Postawę mężów charakteryzować powinna miłość bezinteresowna (gr. agape), co zostało doprecyzowane poprzez wezwanie negatywne w formie: "nie bądźcie dla nich przykrymi" czy jak chce Grecko--Polski Nowy Testament. Wydanie interlinearne: "nie bądźcie gorzcy względem nich" (Kol 3, 19).

Warto zauważyć, że zwięzłość Listu do Kolosan dotyczy też teologicznego uzasadnienia tych wskazań. Pojawia się jedynie zdanie "jak to przystoi w Panu" (Kol 3, 18). Wspomniana już wcześniej zasada tego samego Listu, że "wszystkim we wszystkich jest Chrystus" (Kol 3, 11), nawet jeśli nie wymienia wprost kobiet i mężczyzn, zdaje się ich również nie wykluczać. Co więcej, można ją tłumaczyć nie tylko osobowo ("we wszystkich"), ale również w odniesieniu do wszystkich rzeczy ("we wszystkim"). A więc zakłada istnienie tylko jednego Pana nad wszystkimi/wszystkim - Jezusa Chrystusa. Kilka wersów dalej autor Listu zdaje się wprowadzać nową zasadę, w której jedne - kobiety - mają być poddane innym - mężczyznom. Dlaczego?

Istnieje kilka prób wyjaśnień. Jedni twierdzą, że przyczyną tych wskazań były konkretne problemy gminy w Kolosach, na które odpowiada autor Listu. Przeciwnicy tego rozwiązania wskazują na uniwersalistyczny charakter Listu, który świadczy o tym, że skierowany był zapewne do wielu gmin. Kolejna grupa autorek i autorów wskazuje na skupienie uwagi na oikos jako podstawowej strukturze rodzącego się Kościoła. Wskazania miałyby służyć jasnym regułom życia codziennego. Przeciwnicy tej próby wyjaśnienia zwracają uwagę na fakt, że samo słowo oikos pojawia się w Liście do Kolosan jedynie raz, gdy mowa o Kościele gromadzącym się w domu Nimfy w Laodycei (Kol 4, 15). Trudno zatem uznać, że jest to podstawowy sposób życia codziennego, opisywany w tym Liście. Trzecia próba wyjaśnienia widzi w "tablicy domowej" formę apologii, obrony przed możliwymi podejrzeniami czy zarzutami co do sposobu życia wyznawców Chrystusa. Tego rodzaju spisane zasady miałyby świadczyć dla obserwujących je z zewnątrz, że gminy Pawłowe nie stanowią zagrożenia dla pokoju społecznego. Byłyby zatem swego rodzaju próbą dostosowania się do panujących społecznie zasad.

Ostatnie wyjaśnienie, choć najbardziej przekonujące, budzi jednak kolejne pytanie: Jak czytano te wezwania wewnątrz wspólnoty Kościoła? Czy zamierzona i zrozumiała była dla jej członkiń i członków różnica, dla niektórych przepaść, pomiędzy Kol 3, 11 a Kol 3, 18 - 4, 1? Czy też - jak wskazuje na to historia oddziaływania - podjęto te wezwania jako biblijne, w tym przypadku chrystologiczne ("w Panu"), uzasadnienie istniejących hierarchicznych struktur patriarchalnej rodziny i społeczeństwa, opartego na niewolnictwie, co na wieki uczyniło je niekwestionowalnymi?

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 50/2009