Po co to Kwaśniewskiemu?

Najzdolniejszy polityk polskiej lewicy dobiega sześćdziesiątki. Przedwczesna emerytura musiała mu dopiec. Przebudził się. Chce budować nowoczesną centrolewicę.

25.02.2013

Czyta się kilka minut

​Nowa formacja ma smak kawioru. Europę Plus, która ma wystawić listę do Parlamentu Europejskiego, zaprezentowało trzech panów w drogich garniturach. Pierwszy to Marek Siwiec – eks-poseł, eks-minister, a od dwóch kadencji eurodeputowany, który pokłócił się z SLD. Siedzi koło Kwaśniewskiego, bo chciałby jeszcze pobyć w polityce. Drugi to Janusz Palikot, kiedyś ziemianin, biznesmen, liberał, a ostatnio socjalista i promotor palenia marihuany. Brawurowo wszedł do Sejmu, ale ostatnio narobił głupstw. Siedzi koło Kwaśniewskiego, bo nie wie, co dalej robić w polityce.

Kwaśniewski daje im nadzieję. Pamięć o jego wiktoriach jest ciągle żywa. Dwie kampanie prezydenckie, wprowadzenie Polski do NATO i UE, pomoc zagrożonej rozlewem krwi Ukrainie to były wielkie gry. Po nich nawet doradzanie Janowi Kulczykowi może się wydać zajęciem nudnym.

Kwaśniewski więc wraca. Pytanie, czy powinien w tak niepewnym towarzystwie?

Siwiec to singiel. Palikot – człowiek nielojalny. Gdy były prezydent przestanie mu być potrzebny, bez wahania ogłosi, że osobiście torturował przywleczonych przez CIA więźniów w Starych Kiejkutach (dziś ogranicza się do oskarżania Leszka Millera). Jest też pytanie o samego Kwaśniewskiego – czy ma siłę i chęć, by powalczyć na serio? Pamiętamy kampanię SLD z 2007 r. – gdzie szkodził, występując publicznie na rauszu.

Europa Plus to trudny projekt. Łatwo może zmienić się w Rozrywkę Plus: gdzie jeden myśli, co wypić, drugi, co zapalić, zaś trzeci – który kiedyś dla zgrywy obejmował ziemię kaliską, najchętniej objąłby w świetle kamer Ryszarda Kalisza.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz, felietonista i bloger „Tygodnika Powszechnego” do stycznia 2017 r. W latach 2003-06 był korespondentem „Rzeczpospolitej” w Moskwie. W latach 2006-09 szef działu śledczego „Dziennika”. W „Tygodniku Powszechnym” od lutego 2013 roku, wcześniej… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 09/2013