Piesek imieniem Adolf

Nowe milenium to era symulakrów. Wiele przenikliwych słów napisano na ten temat, we współczesnym świecie nieuchronnie multiplikują się kolejne dowody na prawdziwość tej tezy.

13.05.2008

Czyta się kilka minut

Multiplikują niebezpiecznie i mutują niepostrzeżenie, niebacznie, a niesfornie zgoła. Najnowsze przykłady złowrogo podnoszą glacę, a nawet wyprostowaną łapę w geście paranoicznej śmieszności.

Pewien właściciel owczarka niemieckiego z Berlina skazany został na pięć miesięcy więzienia za nauczenie swojego czworonoga faszystowskiego pozdrowienia. Zmyślnie wytresowany piesek wabił się Adolf i, ku uciesze zmyślnego pana o imieniu Roland, na każdą komendę "Heil Hitler" w znajomym geście podnosił łapkę.

Policjanci zatrzymali na Górze św. Anny dominikanina prowadzącego 11-osobową grupę spokojnej, patriotycznej młodzieży ze Zdzieszowic na obchody rocznicy wybuchu III Powstania Śląskiego. Przy bliższych oględzinach młodziankowie okazali się neofaszystami, podobnie jak ich podający się za mnicha przywódca. Zdradziły go... wystające spod sutanny glany. Funkcjonariusze od razu zajęli się podejrzaną wycieczką, żeby sprawdzić, czy jej uczestnicy nie mają przy sobie transparentów i ulotek, które mogłyby zakłócić przebieg imprezy. Mieli.

Przykład z Berlina wydaje się bardziej finezyjny, przypadek polski nieco przaśny, ale to nieważne. Istotne są podobieństwa, zgadza się nawet wątek kynologiczny (ewidentny związek pomiędzy owczarkiem niemieckim a "psem Pańskim" z żebraczego zakonu). Roland wykonał dla pieska budę z napisem "Adolf", a na spacerach wykrzykiwał: imię psiny oraz treserską komendę. To w Berlinie. A tymczasem na Górze św. Anny polscy policjanci zatrzymali młodych Polaków, którzy wykonywali nazistowskie gesty, rozdawali antysemickie ulotki i trzymali flagę z symbolem podobnym do swastyki. Roland poszedł dalej: w wywiadzie dla prasy zapowiedział, że chce uśpić Adolfa, ponieważ po zapłaceniu kolejnych mandatów brakuje mu pieniędzy na karmę. Oświadczył, że pochowa psa 30 kwietnia 2008 r.,

w 63. rocznicę śmierci fuehrera. Twierdził też, że zwierzak urodził się 20 kwietnia, czyli dokładnie tego samego dnia, co Hitler. Sąd miał dość. W Niemczech nazistowska symbolika jest surowo zakazana od 1945 r. na mocy wyroków Federalnego Trybunału Konstytucyjnego. W zeszłym roku działacze antyfaszystowscy zostali nawet ukarani za transparent, na którym widniała... przekreślona swastyka. Jak widać, brak poczucia humoru niemieckiego wymiaru sprawiedliwości ociera się o paranoję. Tak czy owak, dziewięcioletni pies trafił do schroniska, w którym czeka na nowego właściciela. Rzeczniczka ośrodka ma nadzieję, że zwierzę szybko znajdzie dom. "Jest zdrowy, posłuszny i oduczył się niewłaściwie machać łapą. Myślę, że chętnych do przygarnięcia psa nie będzie brakowało ze względu na to, że stał się bardzo sławny" - przekonuje. By nie zniechęcić chętnych, jego osobliwe imię zostanie zamienione na... Adi. Chytrze. Cóż, biedna psina. Pewnie teraz ustawia się po niego kolejka neonazistów chętnych do adopcji.

Może jest wśród nich także "dominikanin" z Odrodzenia Narodowo-Radykalnego? Poczucia humoru zapewne mu nie brakuje. Stróżom prawa oświadczył, że podawał się za mnicha "dla żartu". Prokuratura przedstawiła mężczyźnie zarzut przywłaszczenia tytułu i stroju, do którego nie miał prawa. Grozi mu teraz 1000 złotych grzywny. A przecież historia mogła potoczyć się zupełnie inaczej, żadnych zarzutów mogło nie być. Gdyby tylko"mnich" neonazista nieco ruszył muskularną główką, oświadczyłby radośnie, że właśnie powraca z "Love Parade". W Berlinie.

Oduczyć się niewłaściwie machać łapą - bezcenne. Na Górze św. Anny, oraz wszędzie indziej.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Reżyser teatralny, dramaturg, felietonista „Tygodnika Powszechnego”. Dyrektor Narodowego Teatru Starego w Krakowie. Laureat kilkunastu nagród za twórczość teatralną.

Artykuł pochodzi z numeru TP 20/2008