Ładowanie...
Pekao całe na czarno
Pekao całe na czarno
Śrubowanie celów sprzedażowych, od których zależą premie, do nierealnych poziomów. Zwolnienia grupowe przeprowadzane pod płaszczykiem likwidacji kolejnych miejsc pracy. Zastraszanie pracowników i łamanie kodeksu pracy – tak, zdaniem przedstawicieli wszystkich związków zawodowych w Pekao podpisanych pod protestem, wygląda dziś praca w jednym z największych banków, który w ubiegłym roku zwiększył zysk netto z 2,27 do 2,45 mld zł. Pracownicy żądają więc m.in. urealnienia podwyżek w relacji do wyników finansowych. Wprawdzie rentowności wciąż może pozazdrościć Pekao wiele firm, ale bankowość jako biznes staje się coraz mniej opłacalna i praca w banku nie jest już symbolem stabilności. Tylko w 2017 r. branża zwolniła w Polsce 5,5 tys. pracowników. ©℗
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]